Kacper Urbański może przenieść się do Valencii
Kacper Urbański w minionym sezonie starał się grać regularnie w barwach Bologni czy później na wypożyczeniu w Monzy, ale mimo 20 występów na koncie trudno stwierdzić, że poczynił postęp w swojej karierze. Pomocnik jest blisko opuszczenia Bologni. W letnim okienku transferowym może się na niego skusić m.in. Valencia. W grze jest też grecki PAOK.
W programie “Tylko Sport” na antenie Kanału Sportowego dyskutowano na temat potencjalnego transferu Urbańskiego do Hiszpanii. Swoją opinię o tym ruchu wyraził Dominik Piechota, specjalizujący się w La Lidze oraz sympatyzujący z klubem z Estadio Mestalla.
“Valencia nie ma pieniędzy na transfery”
– Uśmiech mi się pojawia. Kacper Urbański to taki “niepolski” piłkarz. Robi kapitalne wrażenie, jest techniczny i pewny siebie. Mnie osobiście bolało, że tak łatwo zrezygnowano z niego w kadrze w trudnym momencie – zaczął.
– Życzyłbym tego Urbańskiego, ale ciężko wyobrazić mi sobie ten transfer. Valencia nie ma pieniędzy na transfery. Być może wypożyczenie wchodzi w grę. Często dochodziło do sytuacji, w której szefowie klubu wynegocjowali jakiś transfer za milion czy dwa miliony, ale nie dostali autoryzacji od Petera Lima, właściciela Valencii – dodał.
– Ciężko mi też sobie wyobrazić Kacpra Urbańskiego grającego w Valencii, skoro nie grał w Monzy. Środowisko klubu jest jednak dobre, znajduje się tam mnóstwo młodych graczy, a trener Carlos Corberan to świetny taktyk. (…) Wydaje mi się, że Valencia prowadzi rozmowy z wieloma zawodnikami, więc Urbański nie jest na szczycie ich listy życzeń. Pozostaje pytanie, czy trener go widział i ma na niego pomysł, czy jednak Polak jest jednym z wielu – zakończył Dominik Piechota.
Cały program do obejrzenia poniżej.