Jan Urban prawdopodobnie da szansę kilku piłkarzom
Jan Urban znalazł się w centrum uwagi po swoim pierwszym zgrupowaniu w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Pod wodzą byłego trenera Górnika Zabrze “Biało-Czerwoni” pokonali Finlandię i zremisowali z Holandią. Zanim Polacy zmierzą się z Litwą w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2026, czeka ich mecz towarzyski z Nową Zelandią. Podopieczni Darrena Bezeleya już dostali się na mundial w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku.
Czytaj też: Polska – Nowa Zelandia. Kiedy i gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]
Na środowej konferencji prasowej następca Michała Probierza zasugerował, że w starciu z ekipą z Oceanii dojdzie do zmian w wyjściowym składzie. Według relacji Konrada Fersztera z portalu Sport.pl wiele wskazuje na to, że znamy już decyzje Urbana.
– Na otwartej części treningu JU rozdał znaczniki 10 zawodnikom z pola. Otrzymali je Wiśniewski, Ziółkowski, Kędziora, Wszołek, Kozłowski, Kapustka, Frankowski, Grosicki, Świderski i Piątek. Skład na mecz z Nową Zelandią? – napisał dziennikarz na portalu X.
Co więcej, Urban potwierdził już, że w czwartek między słupkami stanie Kamil Grabara. Jeśli skład nie ulegnie zmianie, o debiucie w narodowych barwach będzie mógł mówić Jan Ziółkowski z Romy. Co więcej, dla Kacpra Kozłowskiego będzie to pierwszy występ z “orzełkiem” na piersi od trzech lat.