Jan Urban daje szanse Ziółkowskiemu
Jan Urban może być zadowolony z początku swojej kadencji na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Podczas wrześniowego zgrupowania “Biało-Czerwoni” zremisowali z Holandią i pokonali Finlandię. W czwartek następcę Michała Probierza czeka pierwszy mecz towarzyski. Polacy zmierzą się z Nową Zelandią. Selekcjoner odkrył karty przed tym spotkaniem.
W wyjściowym składzie brakuje takich piłkarzy jak Robert Lewandowski, Jan Bednarek czy też Jakub Kiwior. Urban wyjaśnił, dlaczego postanowił pominąć liderów kadry.
– Chciałbym zobaczyć tych zawodników, którzy nie mieli możliwości zagrania w większym wymiarze czasowym w poprzednich dwóch spotkaniach. Sam jestem bardzo ciekaw tego, jak to będzie wyglądało. Wiele zmian czasem oznacza, że będzie chaos, ale zobaczymy – powiedział w rozmowie ze stacją “TVP Sport”.
Już wiadomo, że w seniorskiej reprezentacji Polski zadebiutuje Jan Ziółkowski. Selekcjoner zabrał głos ws. byłego gracza Legii Warszawa.
– Pokazał się z bardzo dobrej strony w Legii Warszawa. Dostaje dzisiaj swoją szansę, to jest jego początek kariery piłkarskiej. Zobaczymy, jak jego kariera będzie rozwijać się w Romie – czy będzie grał więcej, czy mniej. Można powiedzieć, że za dobre występy w lidze i europejskich pucharach dostał szansę debiutu w pierwszej reprezentacji. Wszyscy uważamy, że jest to bardzo utalentowany piłkarz, ale jego przyszłość to wielka niewiadoma. Nie jest łatwo grać ani w Romie, ani w lidze włoskiej. Oby poradził sobie z tym wyzwaniem – podsumował.
Mecz Polska – Nowa Zelandia rozpocznie się o godzinie 20:45.