Jan Urban może powołać go do kadry! Piłkarz opowiada, co go łączy z Polską

Jan Urban ma na radarze Alemao

Jan Urban monitoruje sytuację zawodników zagranicznych, którzy mają polskie korzenie, dzięki czemu można postarać się o ich włączenie do kadry Biało-Czerwonych. Jednym z takich graczy jest Alexandre Zurawski, znany jako Alemao. To brazylijski napastnik Rayo Vallecano, którego pradziadek kiedyś wyjechał do Ameryki Południowej, lecz wrócił do Polski, żeby bronić jej w czasie wojny.

– Było przecież blisko, żeby Polska nie istniała. To pokazuje moc polskiego narodu, jak mocno bronią swoich barier i swoich ludzi. (…) To są przeżycia, które zostawiają ślad na ludzkiej psychice. On [pradziadek przyp. red.] ukrywał się pod ciałami trupów, żeby go nie znaleźli i żeby przeżyć. To wymagało wielkiej odwagi – mówił w wywiadzie z Dominikiem Piechotą na antenie Kanału Sportowego.

Napastnik rozmawiał z selekcjonerem

Polskie korzenie Alemao pozwalają mu wierzyć, że pewnego dnia dostanie powołanie do reprezentacji. Jan Urban ma go na radarze. Co więcej, selekcjoner odbył już rozmowę ze snajperem Rayo Vallecano. Na antenie Kanału Sportowego Zurawski zdradził jej szczegóły.

Czytaj też: Brazylijczyk może trafić do reprezentacji Polski. Urban zabrał głos

– Spotkaliśmy się przed meczem z Levante, bo był w naszym hotelu. Porozmawialiśmy sobie około 10 minut. Uświadomiłem sobie później, że to trener reprezentacji, bo kiedy powiedział mi 'selekcjoner’, to przetłumaczyłem sobie to w głowie, że szuka i wybiera piłkarzy. Nie wiedziałem, że jest pierwszym trenerem – przyznał Alemao.

Więcej wątków w rozmowie Dominika Piechoty z Alemao na antenie Kanału Sportowego!