Kryspin Szcześniak może zadebiutować
24-letni środkowy obrońca jest doskonale znany Janowi Urbanowi, gdyż panowie mieli okazję długo ze sobą współpracować w Górniku Zabrze. Kryspin Szcześniak pod okiem aktualnego selekcjonera reprezentacji Polski zagrał w aż 52 meczach, czyniąc naprawdę spory progres. I tak powołanie go do kadry było dla większości wielkim zaskoczeniem, tym bardziej, że trener zrezygnował z chociażby występującego na poziomie Serie A Sebastiana Walukiewicza.
Kryspin Szcześniak w rozmowie z serwisem Roosevelta81.pl zdradził, jak zareagował na powołanie od Jana Urbana. 24-latek przyznał, że kompletnie się tego nie spodziewał. Na tyle, że gdy kierowca autokaru pokazał mu listę powołanych, to po chwili i tak musiał on zweryfikować czy to prawda.
— Nie było wcześniej żadnych sygnałów. Dopiero dzisiaj się dowiedziałem, czyli w dzień powołań, jak wracałem z porannego rozruchu. Kierowca naszego autokaru podszedł do mnie i mi pokazał listę – w ten sposób się dowiedziałem – zaczął defensor.
— Widziałem wtedy całą listę powołań, ale i tak musiałem to zweryfikować na własną rękę, czy to nie jest jakiś fake news. Okazało się, że faktycznie otrzymałem powołanie. Lekko mi się nogi ugięły, ale w tym pozytywnym tego słowa znaczeniu – kontynuował.
— Pozytywnie drużynie przyjęła tą wiadomość, podszczypywali mnie delikatnie, ale pozytywnie to przyjęli – tłumaczył.
Hellebrand również wyróżniony
Kryspin Szcześniak nie jest jedynym zawodnikiem Górnika Zabrze, który otrzymał możliwość pokazania się w kadrze narodowej. Powołany do reprezentacji Czech został bowiem finalnie Patrik Hellebrand. — Uważam, że Patrik zasługiwał na to powołanie już dużo, dużo wcześniej. Cieszę się, że tak jak ja może spełnić marzenie o byciu w reprezentacji narodowej – zakończył Szcześniak.
Kryspin karierę rozpoczął w akademii Pogoni Szczecin, zaliczając po drodze wypożyczenia do GKS-u Jastrzębie i Górnika Łęczna. Latem 2022 roku dołączył do Górnika Zabrze, najpierw na zasadzie wypożyczenia, a później już definitywnie. W tym sezonie zagrał w czternastu meczach, występując na pozycji środkowego defensora i prawego obrońcy. Portal „Transfermarkt” wycenia go na 500 tysięcy euro, a jego kontrakt z „Trójkolorowymi” obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.










