HomePiłka nożnaUnited „ukradnie” cel transferowy Chelsea?

United „ukradnie” cel transferowy Chelsea?

Źródło: TEAMtalk, Rodrigo Fáez

Aktualizacja:

Dani Olmo znalazł się na celowniku Chelsea. W obliczu możliwego odejścia Conora Gallaghera do Tottenhamu, Hiszpan wydawał się być idealną alternatywą dla Anglika. Jak jednak informuje portal TEAMtalk, do wyścigu o Olmo dołączył Manchester United.

Dani Olmo

PressFocus/Bagu Blanco

Olmo lubi Manchester?

Mimo 33 występów w reprezentacji Hiszpanii, Dani Olmo nigdy nie wystąpił w oficjalnym meczu La Ligi. Seria ta może się wydłużyć, gdyż wygląda na to, że kolejnym przystankiem w jego karierze po lidze chorwackiej i Bundeslidze będzie Premier League. Ostatnio informowaliśmy (tu link), że Hiszpan może wylądować w Chelsea jako naturalny następca Conora Gallaghera. Misterny plan „The Blues” spróbuje pokrzyżować Jim Ratcliffe, nowy właściciel Manchesteru United, który również widziałby go w swoim zespole.

Rodrigo Fáez, dziennikarz i korespondent ESPN, doskonale zorientowany w temacie hiszpańskich zawodników, poinformował, że Dani Olmo bardzo lubi Manchester i angielski styl życia oraz że byłby bardzo dobrym uzupełnieniem drużyny Erika Ten Haga. Wygląda więc na to, że Chelsea będzie musiała zakasać rękawy, jeśli chce sprowadzić Hiszpana na Stamford Bridge tego lata.

Według wszelkich informacji, RB Lipsk oczekuje za swojego zawodnika kwoty rzędu 52 milionów funtów. Jego kontrakt wygasa z końcem czerwca 2027 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kamil Szeremeta z bolesną przeprawą. Nokaut w walce o pas IBO
Imane Khelif pozbawiona młodego medalu olimpijskiego? WBO i MKOL komentują!
Różalski bliski nokautu. Po walce podjął ważną decyzję
Z FAME do UFC. Polka oficjalnie podpisała kontrakt
Israel Adesanya chce wielkiego rewanżu. Jest pewny swego
Błachowicz chce wrócić do oktagonu UFC. Ma konkretny pomysł
Różalski o swojej pierwszej wypłacie za walkę. Nie do pomyślenia
KSW powstrzymane przez powódź. Kluczowa zmiana w ostatniej chwili
Szpilka szczerze o swoich uzależnieniach. Było bardzo źle
Conor McGregor rozwścieczył Arsenal. Klub rozpoczął postępowanie