Holender w miejsce Anglika?
Na celowniku klubu z czerwonej części Manchesteru znalazł się Denzel Dumfries. Holender oczekuje zbyt wysokiej tygodniówki w nowym kontrakcie. Zgodzić na to nie chce się Inter, który podobno już wycenił swojego bocznego obrońcę na 30 milionów euro. Kwota ta mogłaby jednak ulec zmniejszeniu, gdyby udało się znaleźć dla niego zastępcę. I to właśnie chce zrobić Manchester United.
Aaron Wan-Bissaka, bo o nim mowa, gra w tym sezonie w kratkę. Z jednej strony zdarzają mu się naprawdę świetne występy, kiedy wręcz jest postacią numer 1 w defensywie „Czerwonych Diabłów”, by następnie dochodziło do takich występów jak ten niedawny z Liverpoolem, gdzie „załatwił” rywalom rzut karny, wykonując bezsensowny wślizg na Harveyu Elliocie. Obrońcy z Premier League nierzadko dobrze radzą sobie jednak w Serie A. Dobrym przykładem jest Ashley Young, który pod koniec kariery na Old Trafford radził sobie fatalnie, by następnie przejść do Interu i zdobyć wraz z nim mistrzostwo Włoch. Podobną drogą może więc pójść jego o 12 lat młodszy rodak.
W kuluarach mówi się, że United zaproponuje za Dumfriesa Wan-Bissakę oraz dopłatę. Jej potencjalna wysokość nie jest jednak jak na razie znana.