HomePiłka nożnaPuchacz z premierową asystą na otarcie łez. Bayern gromi beniaminka

Puchacz z premierową asystą na otarcie łez. Bayern gromi beniaminka

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Tymoteusz Puchacz zanotował pierwszą asystę w barwach Holstein Kiel. Reprezentant Polski w bardzo ładnym stylu przyczynił się do strzelenia honorowej bramki w starciu z Bayernem Monachium, który rozgromił beniaminka Bundesligi aż 6:1.

dpa picture alliance / Alamy

Bayern gromił Holstein Kiel już do przerwy

Już przed meczem można było być niemal pewnym, że pojedynek beniaminka z wicemistrzem Niemiec będzie raczej jednostronnym widowiskiem. Bayern Monachium wygrał dwa pierwsze ligowe spotkania, natomiast piłkarze Holstein Kiel dwukrotnie schodzili z boiska jako przegrani.

Potwierdziło się to od samego początku, bowiem już po 11 sekundach wynik meczu otworzył Jamal Musiala. Do przerwy Bawarczycy strzelili jeszcze trzy gole – dwukrotnie do siatki trafiał Harry Kane, a czwarty gol padł po samobójczym trafieniu Nicolaia Remberga.

Ładna asysta Puchacza

Tuż po przerwie na murawie pojawił się Tymoteusz Puchacz, natomiast Bayern nie forsował tempa już tak bardzo, jak w pierwszej połowie. W 65. minucie podwyższył jednak na 5:0, a premierowego gola w nowych barwach strzelił Michael Olise.

W 82. minucie fani zasiadający na trybunach stadionu w Kilonii mieli jednak w końcu powody do radości. Puchacz pomknął lewym skrzydłem i świetnie dośrodkował w pole karne na głowę Armina Gigovica, który ładnym, mierzonym strzałem zniwelował rozmiary porażki na 1:6. W doliczonym czasie hat-tricka skompletował bowiem Harry Kane.

Reprezentant Polski zanotował tym samym pierwszą asystę w barwach Holstein Kiel. Był to jednocześnie jego trzeci występ dla tego zespołu – debiut zaliczył w 1. rundzie Pucharu Niemiec, w wygranym 3:2 starciu z Alemanią Aachen.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny
Niepokój w Paryżu po kontuzji Hakimiego. Wyglądało to źle
Hitowy wywiad van Dijka. Przypomniał o meczu… Celtic-Legia [WIDEO]
Arsenal zapisał się w historii! Ta statystyka robi wrażenie! [WIDEO]