Turcy pod wrażeniem Krzysztofa Piątka
Krzysztof Piątek nie miał żadnej litości dla Mateusza Lisa, który w sobotę stanął między słupkami tureckiego Goztepe. 29-latek wpisał na listę strzelców w 10. i 43. minucie. Co więcej, reprezentant Polski zanotował asystę przy trafieniu Deniza Turuca. Były napastnik AC Milan był najlepszym piłkarzem Basaksehiru, który wygrał swój pierwszy mecz od… końcówki września. Ekipa ze stolicy Turcji pokonała swojego rywala 4:1.
Po końcowym gwizdku tureckie media stwierdziły, że starcie z Goztepe było koncertem Krzysztofa Piątka.
– Po 10 meczach bez zwycięstwa Basaksehir mógł wziąć oddech. Krzysztof Piątek show! W 10. minucie Piątek wzbił się w powietrze po rzucie rożnym wykonywanym przez Deniza Turuca. W 37. minucie Piątek wpadł do pola karnego z piłką podczas szybkiego ataku. Podał do Deniza Turuca, który przelobował Mateusza Lisa. W 43. minucie gospodarze strzelili kolejną bramkę. Piątek wyskoczył w polu bramkowym, strzelając tym samym swojego drugiego gola – opisuje “Fanatik”.
Portal “Sabah” zwraca uwagę na statystyki snajpera Basaksehiru. Polak jest w czołówce najlepszych strzelców tureckiej Super Lig. Jeśli chodzi o liczbę zdobytych bramek, tylko dwóch piłkarzy dotrzymuje mu kroku.
– Polski napastnik Basaksehiru Krzysztof Piątek ma już na swoim koncie osiem bramek w sezonie 2024/25. W wyścigu o koronę króla strzelców Piątek zbliżył się do Ciro Immobile z Besiktasu i Simona Banzy z Trabzonsporu – czytamy.
Do ośmiu bramek w lidze Piątek dołożył aż siedem trafień w europejskich pucharach – cztery w kwalifikacjach do Ligi Konferencji i trzy w samej fazie ligowej. Można zatem stwierdzić, że w sezonie 2024/25 29-latek jest jednym z najlepszych polskich napastników.