Piorunujący początek Turków
Przed pierwszym gwizdkiem w roli faworytów stawiani byli Austriacy, którzy wygrali zmagania w grupie D. Turcy natomiast zajęli drugie miejsce w grupie F. Jak się okazało już na samym początku tego spotkania, przedmeczowe przewidywania niekoniecznie muszą mieć przełożenie na rzeczywistość.
W 50. sekundzie Arda Guler dośrodkował w pole karne. Tam doszło do małego zamieszania pomiędzy austriackimi obrońcami i bramkarzem, z czego skrzętnie skorzystał Merih Demiral, który zdecydowanym uderzeniem z kilku metrów wpakował piłkę pod poprzeczkę.
W ten sposób środkowy obrońca reprezentacji Turcji strzelił drugą najszybszą bramkę w historii mistrzostw Europy. Szybszy był jedynie Nedim Bajrami z Albanii, który w starciu z Włochami (1:2) w fazie grupowej tegorocznego turnieju strzelił gola po upływie zaledwie 23 sekund.