HomePiłka nożnaTrudny czas Borussii Dortmund. “To kolejny krok w złym kierunku”

Trudny czas Borussii Dortmund. „To kolejny krok w złym kierunku”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Borussia Dortmund odpadła z Pucharu Niemiec po porażce 0:1 z Wolfsburgiem. Artur Wichniarek skomentował dla nas to niespodziewane niepowodzenie BVB.

dpa picture alliance / Alamy

Kryzys BVB

Borussia Dortmund odpadła z Pucharu Niemiec już w 1/16 finału. VfL Wolfsburg pokazał się z lepszej strony i pokonał niespodziewanie BVB wynikiem 1:0. Ten rezultat to już kolejne niepowodzenie drużyny prowadzonej przez Nuriego Sahina. Dortmund po ośmiu kolejkach Bundesligi znajduje się dopiero na siódmej pozycji w ligowej tabeli. Bez wątpienia stać ich na zdecydowanie więcej. Z tego też względu pojawiają się pierwsze opinie mówiące o pewnym kryzysie.

— Myślę, że to jednak jest sensacja, bo Borussia Dortmund to klub znany z tego, że zawsze zachodzi bardzo wysoko w Pucharze Niemiec. To byłoby niesamowite osiągnięcie gdyby Łukasz Piszczek ponownie wygrał te rozgrywki. Zrobił to przecież w swoim ostatnim sezonie w BVB jako piłkarz. Może ta porażka nie jest mega niespodzianką, ale pod względem gry to kolejny kroczek w złym kierunku Borussii Dortmund Nuriego Sahina — powiedział w programie „Tylko Sport” ekspert od Bundesligi Artur Wichniarek.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Spora okazja rynkowa, Barcelona pilnie go potrzebuje. Zgłosił się jednak także inny gigant
Jop stawia w Wiśle na szczerość i uczciwość. „Nie wierzę w bajerowanie”
Motor Lublin czeka pracowite okienko. Ta pozycja może wymagać pełnej rewolucji
Oto wielkie marzenie Jerzego Brzęczka. Chciałby nawiązać do przeszłości!
Tak będzie wyglądał początek pracy Marka Papszuna w Legii. Wszystko jasne
Tak polscy sportowcy spędzają Boże Narodzenie!
Robert Lewandowski wspomina swoją młodość. To dlatego odniósł sukces
Skauci Barcelony polecieli na Puchar Narodów Afryki. Oto kogo obserwują!
Rene Higuita znowu to zrobił! Legendarny skorpion! [WIDEO]
Zapadła decyzja ws. Marcusa Rashforda. Tego chce Flick