Liga Mistrzów oddaliła się Tottenhamowi
W czwartkowy wieczór odbyły się derby Londynu między Chelsea a Tottenhamem w ramach zaległej kolejki Premier League. Słynni “The Blues” pokonali na własnym stadionie 2:0 ekipę “Kogutów”. Tym samym dla Son Heung-mina i spółki znacznie zmniejszyła się szansa na zajęcie miejsca w tabeli ligi angielskiej gwarantującego awans do następnej edycji Ligi Mistrzów.
Trener Tottenhamu skomentował ostatnią porażkę własnej drużyny i dokonał wstępnej analizy, co w tym meczu poszło nie tak. W rozmowie z mediami Ange Postecoglou zwócił uwagę przede wszystkim na to, że jego zawodnikom zabrakło boiskowej woli walki. Oto, co miał do powiedzenia:
– To nie był dla nas udany wieczór. Nie mieliśmy odpowiedniego nastawienia i nie graliśmy w piłkę tak, jak tego oczekuję. Biorę za to odpowiedzialność. To ja ich wystawiam i przygotowuję do spotkań. […] W naszej grze brakowało pozytywnego nastawienia i przekonania o możliwości zwycięstwa. Zabrakło nam też płynności i boiskowej agresji – z piłką lub bez niej. To do nas niepodobne.