Kroczek pewny siebie przed Piastem
PKO BP Ekstraklasa w najbliższy piątek rozpocznie już ostatnie zmagania w 2024 r. 18. kolejkę z zaciekawieniem będzie można obserwować przez pryzmat Cracovii, która jest zdecydowaną rewelacją tej jesieni. Na zakończenie tegorocznych zmagań, Pasy pojadą do Gliwic na starcie z Piastem.
W najlepszym wypadku, ekipa z Krakowa skończy kończący się rok na czwartej pozycji w Ekstraklasie, co jest niewątpliwie znakomitym wynikiem. Jednak, aby się tak stało, to Pasy muszą udowodnić swoją wartość w spotkaniu z drużyną Aleksandara Vukovicia, która dopiero co awansowała po rzutach karnych do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Po raz kolejny na przedmeczowej konferencji, od trenera Cracovii bije niezwykła pewność siebie, która jest jak najbardziej uzasadniona. Nawet pomijając ostatnią wpadkę, bo tak trzeba określić remis w domowym starciu z Zagłębiem Lubin. Zwłaszcza że gol na 1:1 Jarosława Jacha padł w samej końcówce spotkania.
– Nie czujemy zmęczenia, ja u zawodników przynajmniej tego nie widzę. Mikrocykl rozpoczęliśmy dwa dni temu i ten czas był mocno intensywny. Jest pozytywna energia, którą wyrażamy poprzez chęci zwycięstwa nad Piastem. Na tę chwilę jesteśmy zadowoleni z naszego miejsca w tabeli, ale przed nami nowe wyzwania. Dlatego chcemy udowodnić, że czołówka ligi nam się po prostu należy – mówił trener Kroczek.