Trener miał ratować Śląska. Finalnie wyląduje w Bułgarii

Dambrauskas wybierze Sofię

O Vladasie Dambrauskasie nad Wisłą zrobiło się głośno pod koniec listopada. Wówczas prowadzona przez niego Omonia Nikozja przegrał na własnym stadionie z Legią Warszawa (0:3) w Lidze Konferencji, a trener został zwolniony. W międzyczasie znajdujący się w ogromnym kryzysie Śląsk Wrocław usilnie poszukiwał następcy Jacka Magiery. Z tego powodu działacze złożyli propozycję Litwinowi, który ostatecznie odmówił. Na Tarczyński Arenie wylądował Słoweniec – Ante Simundza.

Jak się później okazało, również były opiekun Mariusza Stępińskiego jest na dobrej drodze do nowej posady. – Valdas Dambrauskas prowadzi zaawansowane rozmowy z Lewskim Sofia – napisał na X dziennikarz Mantas Krasnickas. Szkoleniowiec największe trumfy święcił w ojczyźnie (dwa mistrzostwa, trzy puchary, dwa superpuchary) oraz właśnie w Bułgarii, gdzie w sezonie 20/21 sięgnął po tytuł z Łudgorcem Razgrad. Po 19. kolejkach piłkarze z Sofii zajmują czwarte miejsce w tabeli i tracą do lidera – Łudogorca aż 13 punktów.