“Wszystko może się zdarzyć.” Trener Arsenalu komentuje rywalizację o mistrzostwo Anglii

Kto wygra tytuł – Arsenal czy Manchester City?

“Kanonierzy” w niedzielne popołudnie pokonali Manchester United, awansując tym samym na pozycję lidera w angielskiej ekstraklasie. Do zakończenia rozgrywek pozostała już tylko jedna kolejka. Ostatnie ligowe spotkania odbędą się 19 maja. Nadal nie wiadomo, która drużyna zostanie mistrzem. Wszystko rozstrzygnie się między Arsenalem a Manchesterem City. Podopieczni Pepa Guardioli co prawda tracą dwa punkty do ekipy Mikela Artety, ale mają o jeden rozegrany mecz mniej od drużyny ze stolicy Wielkiej Brytanii.

Manchester City we wtorek podejmie na wyjeździe Tottenham w ramach zaległego spotkania. “Obywatele” przystępują do tej boiskowej rywalizacji w roli faworyta. Środowisko związane z Arsenalem liczy na potknięcie głównych rywali, co przybliżyłoby ich do upragnionego trofeum Premier League. O nastrojach panujących w północnym Londynie na finiszu kampanii wypowiedział się ostatnio trener “Kanonierów”.

– Miejmy nadzieję, że Tottenham wygra. Każdy może pokonać każdego. Potrzebujemy tego. Mamy szansę spełnić marzenie, grając w ostatniej kolejce przed własnymi kibicami. Zamierzamy cieszyć się tą chwilą. Będzie to dla nas jeden z najpiękniejszych dni i zobaczymy, co się stanie. To futbol, tutaj wszystko może się zdarzyć.