HomePiłka nożnaTomaszewski tym razem jest lekarzem. Wie jak badano Lewandowskiego

Tomaszewski tym razem jest lekarzem. Wie jak badano Lewandowskiego

Źródło: Super Express

Aktualizacja:

Jan Tomaszewski zdradził, w jaki sposób jego zdaniem określono stan zdrowia Roberta Lewandowskiego. – Skąd doktor wie, że on jest przeciążony? Zbadał go przez Skype? Traktujmy się poważnie. Ma się stawić, a lekarz stwierdzić, czy jest kontuzjowany. Któż z piłkarzy nie jest przemęczony? – zapytał na łamach “Super Expressu”.

Robert Lewandowski i Jan Tomaszewski

Sipa US / Alamy Stock

Lewandowski miał badanie wideo?

Robert Lewandowski miał pojawić się na zgrupowaniu reprezentacji tuż po meczu z Realem Sociedad (0:1). Ostatecznie do tego nie doszło, ponieważ doskwiera mu ból pleców, który okazał się na tyle uporczywy, że wykluczono jego grę w meczach z Portugalią i Szkocją. Selekcjoner nie zdecydował się na powołanie nikogo w jego miejsce. Według specjalistów z Barcelony napastnik wróci na murawę 23 listopada podczas ligowego starcia z Celtą Vigo.

Nieobecność Lewandowskiego jak to zwykle bywa, wywołała ogromne poruszenie wśród kibiców i ekspertów. Głos na temat stanu zdrowia lidera zabrał Jan Tomaszewski. – Mnie tylko obchodzi jedna rzecz. Miał się stawić na reprezentacji czy nie? Skąd doktor wie, że on jest przeciążony? Zbadał go przez Skype? Traktujmy się poważnie. Ma się stawić, a lekarz stwierdzić, czy jest kontuzjowany. Któż z piłkarzy nie jest przemęczony? – pytał wyraźnie zirytowany 76-latek na łamach “Super Expressu”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wisła zmiażdżyła Śląsk! Kolejny Angel Rodado show! Bilans? 28:5
Jan Urban pomógł reprezentantowi Polski! Chodzi o transfer
Gikiewicz się wygadał? Dostał ofertę z innego klubu
Salamon ogłasza ws. swojej przyszłości. To oficjalne
Raków traci utalentowanego Polaka. Przenosi się do Torino
Legia ściąga skrzydłowego. Grał w Lidze Mistrzów
Wichniarek nie kryje oburzenia. “Sopic sam sobie powinien już podziękować”
Kluczowy piłkarz odchodzi z Legii! Pożegnał się już z kolegami
Oto następcą Pululu w Jagiellonii? Jego liczby są… fatalne
Son szybko zachwyca w USA. Piękny gol Koreańczyka [WIDEO]