Tomasz Pieńko imponuje!
Tomasz Pieńko tego lata został bohaterem ciekawego transferu wewnątrz Ekstraklasy. Zamienił Zagłębie Lubin na Raków Częstochowa, choć spekulowano, że może on nawet wyjechać do ligi zagranicznej. Ostatecznie został w Ekstraklasie. Dotychczas w barwach “Medalików” rozegrał 11 spotkań, strzelił dwie bramki i zanotował trzy asysty.
Pieńko pod wodzą Jerzego Brzęczka imponuje formą w reprezentacji do lat 21. Podczas wrześniowego zgrupowania zanotował cztery asysty – dwie przeciwko Macedonii i dwie przeciwko Armenii. Już wtedy zachwycił ekspertów i dziennikarzy. Tym bardziej dziwił fakt, że Marek Papszun w pierwszym meczu po przerwie na kadrę posadził go na ławce! W pierwszym październikowym meczu młodzieżówki Pieńko dorzucił kolejną asystę przeciwko Czarnogórze. We wtorkowym starciu ze Szwedami zanotował zaś hat-tricka!

Pieńko w czterech ostatnich meczach reprezentacji zanotował pięć asyst i zdobył trzy gole. Takie liczby robią wrażenie. Pieńko jest także kapitanem zespołu i te liczby potwierdzają tylko, że to kapitan przez wielkie “K”!

Tomasz Pieńko “nie jest niedoceniany”
Na temat Pieńki w programie Kanału Sportowego wypowiedział się jego były trener z Zagłębia Lubin Marcin Włodarski. – To raczej wycofany chłopak. Przemawia dużo bardziej na boisku niż poza nim. Jest inteligentny, ale spokojny. Nie intonuje piosenek. Na boisku musi ustabilizować jeszcze trochę formę – przyznał były trener “Miedziowych”. – Mówimy o nim, jak o niespełnionym zawodniku, ale to chłopak, co ma dużo przed sobą. Nie jest niedoceniany – dodał.
Program Kanału Sportowego po meczu kadry U-21: