HomePiłka nożnaTomasz Kaczmarek wspomina pracę w Lechii Gdańsk: To nie ja byłem problemem

Tomasz Kaczmarek wspomina pracę w Lechii Gdańsk: To nie ja byłem problemem

Źródło: Weszlo.com

Aktualizacja:

Tomasz Kaczmarek w rozmowie z Janem Mazurkiem z redakcji Weszlo.com wspominał swój okres pracy w Lechii Gdańsk. Trener jest przekonany, że był w stanie osiągnąć z pomorskim klubem znacznie więcej.

Tomasz Kaczmarek

PressFocus

„Trenera zawsze zwolnić najłatwiej”

Tomasz Kaczmarek to były trener Lechii Gdańsk, który w klubie z Trójmiasta pracował w bardzo trudnych warunkach. 39-latek po niezłym pierwszym sezonie zdołał zagwarantować drużynie udział w kwalifikacjach do europejskich pucharów, ale w drugiej kampanii zespół radził już sobie o wiele gorzej.

Kaczmarek został zwolniony z gdańskiego klubu po siedmiu kolejkach sezonu 2022/23. Na koniec tej kampanii Lechia spadła z Ekstraklasy. Wspominając swój okres spędzony za sterami Biało-Zielonych trener stwierdził, że kłopoty drużyny nie były spowodowane jego obecnością.

Z Lechii odchodziłem w trudnym momencie, ale bardzo łatwo było ten negatywny trend odwrócić. Nie byłem jednak w stanie zrobić tego sam. Trenera zawsze zwolnić najłatwiej. Dopiero spadek Lechii do I ligi w pełni uwidocznił, że to nie ja byłem problemem – rozpoczął Kaczmarek.

Zarządzanie tym wszystkim nie do końca mi się udało, ale kiedy zakwalifikowaliśmy się do europejskich pucharów, byłem przekonany, że jesteśmy na początku drogi, a zespół wymaga lekkiej przebudowy, żeby w następnym sezonie walczyć o najwyższe cele. Mogłem wprowadzić Lechię na wyższy poziom – kontynuował trener.

Potrzebowałem przy tym pomocy klubu. Niektórych decyzji nie rozumiałem. Myślałem tylko o rozwinięciu zespołu. Klub zaś znajdował się w fazie sprzedaży, a w takim układzie nikt nie myśli o inwestowaniu w przyszłość. Wizje się rozmijały. W jednym miejscu zgromadziło się wielu ludzi pod dużym napięciem, a to przepis na katastrofę – zakończył 39-latek.

Tomasz Kaczmarek po zakończeniu współpracy z Lechią Gdańsk przymierzany był do pracy w reprezentacji Polski jako asystent Fernando Santosa. Do tego jednak nie doszło, a sam trener zdecydował się na inną ścieżkę kariery. W kwietniu 2023 roku objął holenderski FC Den Bosch, z którym związany był przez rok. Obecnie pozostaje bezrobotny.

Lechia natomiast po jednym sezonie spędzonym w Fortuna I Lidze zdołała wywalczyć awans do Ekstraklasy. Na najwyższy poziom rozgrywkowy w kraju Lechię przywrócił Szymon Grabowski, który prowadził wcześniej Stomil Olsztyn. Obecnie 43-latek cieszy się dużym uznaniem i zbiera świetne recenzje za swoją pracę wykonaną w Gdańsku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia i Widzew miały go na swoich listach. Do transferu nie dojdzie
Znów fiasko?! Szymański miał w końcu tam trafić, a tu nagle taki komunikat
Papszun „reaktywuje” tego piłkarza Legii? Kibice już go przekreślili
Legia sprzedała go do ligowego rywala. Kucharski mówi, że to był błąd
Kluby z tej ligi chcą perełkę Motoru Lublin. Dzieje się
Grosicki przerwał milczenie. Skomentował postawę Haditaghiego
RANKING NAJLEPSZYCH POLSKICH PIŁKARZY [2025 ROK]
Oto kandydat do gry w reprezentacji Polski! Ma 18 lat, a zachwyca piłkarski świat
Nene był bliski powrotu do Polski. Te dwa zespoły go chciały
Legia musi patrzeć na to z zadowoleniem. Wartość wychowanka rośnie