Tomasz Hajto uderzył w Michała Probierza
Tomasz Hajto znany jest ze swojego bezkompromisowego języka. Były reprezentant Polski wielokrotnie wygłaszał mocne, niekiedy nawet kontrowersyjne tezy. Nie inaczej było przy okazji ostatnich meczów reprezentacji Polski i jej selekcjonera Michała Probierza. Trener Biało-Czerwonych nie mógł liczyć na przychylne słowa.
Hajto na kanale “Prawda Futbolu” podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat meczów z Litwą (1:0) i Maltą (2:0). Pokusił się również o bezlitosną wypowiedź na temat sternika kadry. Ujawnił przy tym, że jego relacja z Michałem Probierzem jest bardzo skomplikowana.
– Dochodzi do mnie informacja, że Michał Probierz się zastanawia, czy mi rękę podać. To ja mu nie podam ręki. Przecież ja nie muszę z nim rozmawiać. Nie popadajmy w jakąś paranoję. To nie jest król, tylko selekcjoner reprezentacji Polski. Każdy ma prawo go skrytykować i zadać pytanie. To zmierza w kierunku terroru ze strony selekcjonera – stwierdził bez ogródek Tomasz Hajto.
Roger Schmidt za Michała Probierza?
Warto dodać, że niedawno Tomasz Hajto wyznał, że w prywatnej rozmowie z Cezarym Kuleszą, z którym pozostaje w przyjacielskich relacjach, polecił prezesowi PZPN, aby ten zwolnił Michała Probierza. Były reprezentant Polski dodał, że mógłby pomóc federacji w zatrudnieniu następcy obecnego selekcjonera. Miałby nim zostać Roger Schmidt, były trener m.in. Benfiki, PSV czy Bayeru Leverkusen.
– W grudniu rozmawiałem z prezesem Cezarym Kuleszą i mu powiedziałem: wyrzuć Probierza. Kulesza wam to potwierdzi, bo się przyjaźnimy. Mam trenera: Roger Schmidt. Weź trenera, który był w PSV, Bayerze Leverkusen czy Benfice – powiedział Hajto.