Dwóch nieobecnych na kadrze
Niedziela okazała się pechowym dniem dla reprezentantów Polski. Najpierw kontuzji w ligowym meczu Bolognii doznał Łukasz Skorupski, a następnie urazu kolana w spotkaniu FC Porto nabawił się Jan Bednarek. Obaj przegapią tym samym listopadowe zgrupowanie.
Więcej niewiadomych co do zastępstwa dotyczy bramkarza reprezentacji Polski. Po zakończeniu reprezentacyjnej kariery przez Wojciecha Szczęsnego, Skorupski był „jedynką” między słupkami. Teraz Jan Urban będzie musiał postawić na kogoś innego.
Grabara zastępcą Skorupskiego?
Adam Matysek, 34-krotny reprezentant Polski w rozmowie z „WP SportoweFakty” przyznał, że wybór powinien paść na Kamila Grabarę. – To najbardziej logiczne. Bardzo długo czekał na swoją szansę i wykazał się ogromną cierpliwością. Media mocno nagłaśniały historie związane z jego nieobecnością w kadrze. Decyzja Jana Urbana na te dwa mecze będzie kluczowa, ale Grabara zbiera bardzo dobre recenzje w Bundeslidze. Mimo że Wolfsburg gra przeciętnie, on pokazuje dużą wartość – mówił.
Zdaniem Matyska, obecnie nie jest to czas na eksperymentowanie. – Tu potrzebne jest doświadczenie, bo presja w meczu reprezentacji, szczególnie w obecnej sytuacji, jest ogromna. Janek poukładał drużynę i dał jej spokój, a zespół odwdzięczył się wynikami. Zrobił to bez eksperymentów. Nie możemy sobie pozwolić na dalsze próby – dodał.
Matysek wypowiedział się również na temat powołanego jako czwarty bramkarz Kacpra Tobiasza. – Zdobywa cenne doświadczenie w mocnej Legii, gdzie presja zawsze jest duża. Na dziś jednak nie przekonuje mnie w kontekście reprezentacji. Może zmieni swoje podejście, a wyniki jego drużyny się poprawią – skwitował.










