Kadra jednak zostanie na Narodowym?
Doniesienia o „przeprowadzce” reprezentacji Polski ze Stadionu Narodowego na Stadion Śląski błyskawicznie zrobiły ogromne zamieszanie. Tomasz Włodarczyk informuje, że poniedziałkowym wieczorem, już po wypłynięciu tej informacji, doszło do spotkania ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa z premierem Donaldem Tuskiem.
Według dziennikarza to właśnie interwencja samego szczytu polskiej władzy może okazać się całkowitym zwrotem akcji. Włodarczyk podkreśla, że presja polityczna w tym kontekście jest tak ogromna, że na ten moment wszystko wskazuje na to, iż kadra pozostanie na Narodowym. PZPN musi w takim wypadku uzgodnić nowe warunki umowy z PL.2012+, operatorem warszawskiego obiektu. Wszystko ma wyjaśnić się najpóźniej za tydzień.
Jeśli uda się PZPN-owi osiągnąć porozumienie z PL.2012+, to podpisana z Stadionem Śląskim umowa okaże się nieważna. Sytuacja zmienia się w mgnieniu oka i pokazuje chaos, jaki panuje wewnątrz Polskiego Związku Piłki Nożnej.
