Choć wokół postaci Xabiego Alonso od dawna było gorąco, to od kilku godzin dało się usłyszeć w przestrzeni medialnej głosy, że zostanie on jeszcze conajmniej przez rok w szeregach ekipy z Leverkusen. Potwierdzenie tych informacji zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nadeszło na piątkowej konferencji prasowej.
– Podjąłem decyzję, aby pozostać trenerem Bayeru Leverkusen. Czuję, że to dla mnie właściwe miejsce, chce się tutaj rozwijać jako trener. Jestem wdzięczny klubowi, piłkarzom i kibicom. To wspaniałe, że będziemy kontynuować naszą wspólną przygodę – zakomunikował Hiszpan.
Xabi Alonso nie chciał skomentować doniesień łączących go z innymi klubami. Wśród nich najczęściej wymieniane były m.in. Bayern Monachium czy Liverpool.
– Nie mam zamiaru mówić teraz o Bayernie czy Liverpoolu. To wielkie kluby, bez dwóch zdań. Wiem, że mówiono o mnie w ich kontekście, ale obecnie jestem w tym miejscu, w którym chcę być – skwitował krótko wszelkie spekulacje.
Wiele wskazuje na to, że już w maju Xabi Alonso będzie świętował z Bayerem Leverkusen zdobycie tytułu mistrzowskiego. “Aptekarze” mają 10 punktów przewagi nad drugim w tabeli Bayernem Monachium i tylko prawdziwa katastrofa mogłaby sprawić, że nie zostaliby oni mistrzami Niemiec.