Lech podpisze kontrakt ze środkowym pomocnikiem
Lech Poznań ma duże problemy przed najważniejszymi meczami sezonu 2025/26. W czwartek mistrzowie Polski przekazali kibicom fatalne wieści. W tym roku Kolejorzowi nie pomoże Daniel Hakans i Patrik Walemark. Obaj skrzydłowi zmagają się z urazami. Na kłopoty zdrowotne narzeka też Radosław Murawski. Środkowy pomocnik będzie musiał pauzować przez kilka miesięcy.
Jak się okazało, poznaniakom udało się znaleźć zastępcę 31-latka. Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl zdradził, że już w piątek testy medyczne przed podpisaniem kontraktu przejdzie Timothy Ouma. 21-latek zostanie wypożyczony ze Slavii Praga. W umowie nie będzie jednak opcji wykupu. Wszystko przez to, że czeski potentat zaproponował kwotę, na którą nie chciały zgodzić się władze mistrzów Polski.
Reprezentant Kenii trafił do Slavii w lutym. Miał jednak ogromne problemy, jeśli chodzi o regularną grę. Dużo lepiej szło mu w szwedzkim Elfsborgu. Środkowy pomocnik zaliczył sześć występów w fazie ligowej Ligi Europy. W minionym sezonie zaliczył łącznie 16 występów, w których strzelił dwa gole i zaliczył jedną asystę. Co ciekawe, Slavia Praga zapłaciła za niego dwa miliony euro.
Na tym nie kończą się transferowe plany Lecha. Wszystko wskazuje na to, że na Bułgarską trafi Luis Palma – a więc reprezentant Hondurasu, który obecnie gra w szkockim Celtiku.