Thiago odchodzi z Puszczy
27-latek w zimowym okienku transferowym przychodził z powrotem do drużyny Tomasza Tułacza, w której wcześniej występował na zasadach wypożyczenia. Prawa do zawodnika miała jednak Cracovia, aczkolwiek pomocnik nie wiązał już przyszłości z klubem z Krakowa. Dlatego też, z przyjemnością wrócił do Puszczy, gdzie miał szansę na regularną grę.
Jednak druga przygoda z “Żubrami” nie była usłana różami. Powrót okazał się rozczarowujący zarówno dla klubu jak i samego zawodnika, który nie notował wymaganych liczb oraz nie zagwarantował sobie miejsca w wyjściowej jedenastce. W ubiegłym sezonie wystąpił ledwie w siedmiu meczach, a najbardziej zostanie zapamiętany z czerwonej kartki, którą wyłapał w starciu z Górnikiem Zabrze.
Dlatego też słusznym i chyba jedynym posunięciem wydawało się rozwiązanie kontraktu z Brazylijczykiem. Thiago nie dawał żadnych powodów ku temu, aby trener Tułacz mógł go wprowadzić na boisko. Zatem 27-latek kończy drugą i zdecydowanie nieudaną przygodę z klubem z Niepołomic.