HomePiłka nożnaWielki pomocnik kończy karierę! Wygrał niemalże wszystko

Wielki pomocnik kończy karierę! Wygrał niemalże wszystko

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Świat piłki nożnej traci kolejnego wybitnego zawodnika. W niedzielę Fabrizio Romano poinformował, że decyzję o zakończeniu kariery podjął hiszpański pomocnik, Thiago Alcantara.

Thiago Alcantara

PA Images / Alamy

Thiago kończy karierę

Dwa puchary Ligi Mistrzów, siedem mistrzostw Niemiec i cztery Hiszpanii. Do tego dziesiątki krajowych pucharów, superpucharów i Klubowych Mistrzostw Świata. Thiago Alcantara w swojej klubowej karierze wygrał wszystko, co było do wygrania. Do pełni szczęścia zabrakło mu trofeów z reprezentacją Hiszpanii, w której zaczął regularnie występować po jej największych sukcesach.

Wszystko co dobre kiedyś musi się jednak skończyć. W niedzielę Fabrizio Romano zdradził, że pomocnik zdecydował się na zakończenie piłkarskiej kariery. 33-latek borykał się w ostatnim czasie z kontuzjami, przez które m.in. w poprzednim sezonie wystąpił w zaledwie jednym meczu.

Przez trzynaście lat seniorskiej kariery Hiszpan reprezentował barwy zaledwie trzech klubów – FC Barcelony, Bayernu Monachium i Liverpoolu. Najwięcej czasu spędził w Niemczech, gdzie rozegrał blisko 250 spotkań. W czerwcu wygasała umowa łącząca Thiago z Liverpoolem i wiemy już, że był to ostatni klub, którego koszulkę założył. Hiszpan ma kontynuować przygodę z piłką nożną, ale już w zupełnie innej roli.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ziółkowski „twardo stąpa po ziemi”. Członek teamu piłkarza wyjawia
To będzie nowa praca Dawida Szulczka!
Oto reakcja Słoweńców na dyskwalifikację Zajca!
Zbigniew Boniek przyglądał się młodemu Polakowi. Tak ocenił jego występ!
Górnik Zabrze włączył się do walki o rozchwytywanego piłkarza!
Portugalczycy zachwycają się Kiwiorem i Bednarkiem! Ależ laurka
Trener znanego klubu przeszedł operację serca. Jest komunikat!
Włosi pod wrażeniem Jana Ziółkowskiego! „Znakomity występ”
Porto zrobiło krok w stronę mistrzostwa. Polacy wykonali zadanie
Jan Ziółkowski nie zawiódł trenera Romy. Brał udział w akcji bramkowej [WIDEO]