Termalica wygrała czternastoma golami
W związku z trwającą właśnie przerwą reprezentacyjną, wiele zespołów Ekstraklasy rozgrywa właśnie mecze towarzyskie. Sparingi pozwalają trenerom przetestowanie różnych wariantów taktycznych – zawodnikom z kolei umożliwiają utrzymanie rytmu meczowego. Niewiele jednak meczów kończy się takim rezultatem, jak w przypadku piątkowego starcia Termaliki Bruk-Bet Nieciecza z TS Koszarawa Żywiec.
Beniaminek Ekstraklasy wygrał bowiem aż 15:1. Nie ma jednak nic szokującego w tym rezultacie, skoro mówimy o starciu drużyny z najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej z zespołem z Ligi Okręgowej. Dla Termaliki do siatki trafił między innymi Kamil Zapolnik (cztery gole), Jesus Jimenez (dwie bramki), czy Rafał Kurzawa (hattrick).
Po siedmiu meczach nowego sezonu Ekstraklasy beniaminek z Niecieczy ma bilans dwóch zwycięstw, dwóch remisów i trzech porażek. Zajmuje aktualnie dziewiąte miejsce tabeli z ośmioma zgromadzonymi punktami. Po zakończeniu przerwy na mecze międzynarodowe zespół Marcina Brosza zmierzy się na wyjeździe z Motorem Lublin (14.09). Następnie zagra przed własną publicznością z Lechem Poznań (20.09) oraz przystąpi do rywalizacji w Pucharze Polski. Tam w ramach meczu 1/32 finału czeka Termalicę starcie u siebie z Widzewem Łódź (24.09).

Przypomnijmy, że Termalica awansowała do Ekstraklasy po zajęciu drugiego miejsca poprzedniego sezonu pierwzej ligi. Do Arki Gdynia podopiecznym Marcina brosza zabrakło wówczas zaledwie jednego “oczka”.