Kroczek nie idzie do Legii
Dawid Kroczek od kwietnia zeszłego roku do końca poprzedniego sezonu prowadził Cracovię. Sporym zaskoczeniem była zatem jego decyzja o wykonaniu kroku w tył i objęciu stanowiska asystenta w Rakowie Częstochowa. 36-letni szkoleniowiec nie ukrywał jednak, że robi to ze względu na postać Marka Papszuna, którego bardzo ceni. W związku z doniesieniami o zaawansowanych negocjacjach między Papszunem a Legią spekulowano o przyszłości Kroczka.
Tomasz Włodarczyk informuje w tym kontekście, że według jego doniesień Dawid Kroczek ma nie być zabrany do Legii Warszawa. Dziennikarz twierdzi jednocześnie, że „nie było wielkiej chęci ze strony 36-latka, by dokończyć tę rundę za Marka Papszuna”. — To być może skomplikowało te negocjacje – kontynuował Włodarczyk. Bardzo możliwe, że następcą Papszuna w Rakowie zostanie Łukasz Tomczyk, który kilka lat temu w Resovii był asystentem Kroczka.
Raków Częstochowa zajmuje aktualnie piąte miejsce tabeli Ekstraklasy z bilansem siedmiu zwycięstw, dwóch remisów i sześciu porażek. Po trzech wygranych spotkaniach z rzędu Medaliki w sobotę niespodziewanie przegrały 1:3 przed własną publicznością z Piastem Gliwice. W czwartek częstochowski zespół zagra u siebie z Rapidem Wiedeń w Lidze Konferencji – trzy dni później zmierzy się z kolei na wyjeździe z beniaminkiem, Arką Gdynia. Grudzień rozpocznie z kolei starciem ze Śląskiem Wrocław w meczu 1/8 finału Pucharu Polski.




![W końcu się przełamał! Rekordowy transfer Kolejorza z debiutanckim golem [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/11/23165032/noname-29-390x260.jpg)





