Kacper Kozłowski wróci do reprezentacji?
Kacper Kozłowski kilka lat temu jako bardzo młody zawodnik pokazał się w drużynie narodowej z obiecującej strony. W pierwszej reprezentacji zaliczył łącznie 6 występów, w tym dwa na Mistrzostwach Europy 2020. Został zresztą wówczas najmłodszym zawodnikiem, który wziął udział w turnieju o puchar kontynentu.
Ostatni raz Kozłowski zameldował się na boisku w meczu reprezentacji Polski w październiku 2021 roku. Od tamtego czasu nie powąchał murawy. Miało to pewnie związek z pewnymi perturbacjami w karierze klubowej pomocnika. Były gracz Pogoni Szczecin nie przebił się w Brighton, musiał szukać szczęścia na wypożyczeniach.
Ostatecznie w lipcu 2024 roku Kozłowski odszedł z Anglii i zasilił szeregi tureckiego Gaziantepu. W tym sezonie radzi sobie przyzwoicie, ale Michał Probierz nie powołał go na marcowe zgrupowanie. O 21-letnim obiecującym pomocniku przypomniał Mateusz Borek.
Energia jutra
– Często rozmawiamy naturalnie o braku liderów. Spoglądam na Kacpra Kozłowskiego. Brighton to może była dla niego za wysoka półka. Za kadencji Sousy dotknął wielkiego turnieju, potem próbuje odbudować swoją karierę w Belgii czy Holandii. W tym sezonie ma 4 bramki i 5 asyst w lidze tureckiej, jest gwiazdą swojego zespołu. Wydaje mi się, że mentalnie nie ma żadnych kompleksów – przyznał Mateusz Borek.
– Gdy przyjechał pierwszy raz na reprezentację, komplementowali go wszyscy doświadczeni zawodnicy z Lewandowskim na czele. Mówili, że jest pewny siebie i ma wysokie umiejętności. Jeżeli szukamy energii jutra to przez takich zawodników – dodał dziennikarz “Kanału Sportowego”.
Cały program do obejrzenia poniżej.