HomePiłka nożnaTaką odprawę miał wziąć Iordanescu od Legii. „Nie walczył”

Taką odprawę miał wziąć Iordanescu od Legii. „Nie walczył”

Źródło: Roman Kołtoń

Aktualizacja:

Choć od odejścia Edwarda Iordanescu z Legii Warszawa minęły już niemal dwa tygodnie, wciąż sporo mówi się o okolicznościach. Roman Kołtoń zdradził, jak wysoką odprawę Rumun pobrał za zerwanie kontraktu.

Edward Iordanescu

MARCIN SZYMCZYK/FOTOPYK/NEWSPIX.PL

Burzliwe odejście Iordanescu z Legii

Odejście Edwarda Iordanescu z Legii Warszawa było dość mocno spodziewanym scenariuszem. Rumun co prawda zrealizował cel, jakim był awans do fazy ligowej Ligi Konferencji, ale postawa drużyny i jej wyniki w lidze nie były już zgodne z oczekiwaniami.

Sam Iordanescu swoimi wywiadami jasno dawał do zrozumienia, że niespecjalnie ma ochotę dłużej pracować w Polsce. 31 października klub oficjalnie poinformował o jego odejściu, a do tego czasu nie zatrudnił jeszcze jego następcy.

50 tys. odprawy dla Iordanescu?

Po pożegnaniu Rumuna sporo mówiło się między innymi o odprawie, jaka mu przysługuje z tytułu przedwczesnego zakończenia współpracy. Padały różne kwoty, a teraz nowe informacje na ten temat przekazał Roman Kołtoń.

Faktem jest, że wziął mało – 50 tysięcy euro. Nie walczył o te 400 tysięcy. Powalczył jedynie o asystentów – przekazał.

Od momentu zatrudnienia przed rozpoczęciem bieżącego sezonu, Edward Iordanescu poprowadził Legię Warszawa w 24 spotkaniach. 11 z nich zakończyło się zwycięstwem, sześciokrotnie Legia remisowała, a siedmiokrotnie przegrywała.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Yamal opuszcza kadrę po inwazyjnym zabiegu. Federacja zniesmaczona
Taką odprawę miał wziąć Iordanescu od Legii. „Nie walczył”
Lewandowski i Glik się nie lubili? „Robert przez wiele lat irytował kolegów”
Bułka mógł trafić do giganta. Był tylko jeden warunek
Hiszpanie żyją wyczynem Lewandowskiego. „Zawsze jest”
Ks. Kostorz o wulgarnych transparentach kibiców Jagiellonii: Ktoś bronił Mioduskiego?
Lewandowski dumny z wizyty w Nowym Jorku. „To wielkie wyróżnienie dla Polaków”
To on zastąpi Skorupskiego w kadrze? „To najbardziej logiczne”
Kadra wraca na PGE Narodowy. Wiemy, co z dopingiem!
Takie szanse ma Śląsk Wrocław na awans do Ekstraklasy. Dokładne wyliczenia