HomePiłka nożnaStamford Bridge świeci pustkami. Mecz z Legią nie wzbudził zainteresowania [WIDEO]

Stamford Bridge świeci pustkami. Mecz z Legią nie wzbudził zainteresowania [WIDEO]

Źródło: X/Konrad Ferszter

Aktualizacja:

Stadion Chelsea ugości Legię Warszawa w meczu ćwierćfinału Ligi Konferencji. Według relacji Konrada Fersztera z portalu Sport.pl, na słynnym Stamford Bridge daleko do kompletu publiczności.

Chelsea

IGOR ZADECKI/ARENA AKCJI/NEWSPIX.PL

Stadion Chelsea pusty przed meczem z Legią Warszawa

Legia Warszawa ma przed sobą niezwykle trudne zadanie. Żeby myśleć o awansie do półfinału Ligi Konferencji, muszą odrobić trzy bramki straty do Chelsea – i to na Stamford Bridge. Pierwszy mecz obu drużyn zakończył się pewnym zwycięstwem ekipy Enzo Mareski. Legioniści nie mieli właściwie nic do powiedzenia.

Mimo tego kibice stołecznego klubu pojawili się w Londynie, by wspierać swój zespół. Można przypuszczać, że podopieczni Goncalo Feio będą słyszeć doping swoich fanów. Wszystko przez to, że większość sympatyków “The Blues” postanowiła odpuścić sobie czwartkowy mecz. Brytyjscy dziennikarze spodziewają się, że mecz z trybun Stamford Bridge obejrzy zaledwie 31 tysięcy osób. Oznacza to, że na obiekcie będzie ponad dziewięć tysięcy wolnych miejsc. To ponoć najgorszy wynik od kilku lat. Powodem tak niskiej frekwencji mają być m.in. obawy o bezpieczeństwo. Nie bez znaczenia jest też to, że angielski gigant wywiózł bardzo dobry rezultat z Łazienkowskiej.

Mecz Chelsea – Legia Warszawa rozpoczął się o godzinie 21:00. Goncalo Feio postanowił namieszać w składzie stołecznego klubu. W wyjściowej jedenastce znalazł się m.in. Vladan Kovacević, Tomas Pekhart i Claude Goncalves.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lech Poznań przesłał ofertę za utalentowanego napastnika. Oto odpowiedź
Z Premier League do Ekstraklasy! Sensacyjny transfer na ostatniej prostej
Pogoń Szczecin wbiła szpilkę w dziennikarza. Chodzi o “aferę jedzeniową”
Nowy prezydent Zabrza wprost o prywatyzacji Górnika. Jasna deklaracja
Lech Poznań znalazł następcę gwiazdy. Grał w rezerwach Barcelony!
Widzew zabezpieczył się na wypadek zwolnienia Sopicia. Oto szczegóły
Zbigniew Boniek jasno o transferze Ziółkowskiego. “Bardzo dobry deal”
Barcelona może stracić ważnego piłkarza! Chce go angielski gigant
OFICJALNIE: Widzew ma nowego trenera! Klub wydał komunikat
Nowy rozdział polskiego trenera. Wyjechał na Ukrainę