HomePiłka nożnaMarciniak wraca z urlopu! Poprowadzi hit

Marciniak wraca z urlopu! Poprowadzi hit

Źródło: PZPN

Aktualizacja:

Szymon Marciniak tylko tydzień odpoczywał na urlopie po meczu ćwierćfinału Pucharu Polski. W najbliższy weekend wróci do sędziowania i poprowadzi ligowy hit.

Szymon Marciniak

Kamil Wolny/NEWSPIX.PL

Szymon Marciniak sędzią ważnego meczu!

Szymon Marciniak był sędzią VAR w ćwierćfinale Pucharu Polski między Legią a Jagiellonią, kiedy doszło do kilku kontrowersji. Po tym spotkaniu poinformował, że udaje się na urlop i nie był wyznaczony do sędziowania spotkań 23. kolejki Ekstraklasy, a także europejskich pucharów. – Trochę zmęczyła mnie sytuacja spowodowana wydarzeniami z meczu Legia – Jagiellonia. Uznałem, że to dobry moment, żeby trochę odpocząćmówił wówczas.

Teraz arbiter wraca do pracy. Już w piątek poprowadzi ważny mecz w Ekstraklasie. Śląsk Wrocław zmierzy się u siebie z Pogonią Szczecin i Marciniak będzie sędzią głównym tego spotkania. Na liniach pomagać mu będą Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, a za VAR odpowiedzialni będą Bartosz Frankowski i Tomasz Musiał.

Do sędziowania wraca też Piotr Lasyk, który również był zamieszany w kontrowersyjne decyzje w meczu Legii z Jagiellonią i który również w zeszły weekend odpoczywał. Lasyk poprowadzi mecz Cracovii z Radomiakiem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia zatrzyma ważnego gracza? Papszun będzie miał istotny głos!
To on wymyślił Papszuna w Legii. Zaskoczenie
Trump + Infantino, polityka, wizy i pogoda. MŚ 2026 będą kolorowe, a z drugiej strony brudne
Szejkowie szykują kosmiczną ofertę dla Lewandowskiego! Padła kwota
Źle to wyglądało. Pietuszewski zszedł z kontuzją i łzami w oczach
Trener Lechii pod wrażeniem historii klubu. „Zdjęcia mi wszystko powiedziały”
Jagiellonia rozczarowała i jest poza burtą Pucharu Polski! [WIDEO]
Wisła Płock odrobiła ligowe zaległości. Bez zmiany na szczycie tabeli [WIDEO]
Trener Korony nie gryzł się w język. Mówi o kompromitacji i wstydzie
Oto kandydaci do zastąpienia Łukasza Tomczyka w Bytomiu. Trzy nazwiska!