Szymon Marciniak poprowadzi grecki hit
Kilka dni temu Szymon Marciniak prowadził mecz ligi saudyjskiej, a kilkanaście minut później sędziował Spodek Super Cup w Katowicach. Pokonał w niespełna dobę 3600 kilometrów. – Zawsze mówię, że nie ma rzeczy niemożliwych. Oczywiście troszeczkę organizacyjnie trzeba było popracować, ale jak się chce to wszystko można zrobić – mówił przed kamerami Kanału Sportowego. Teraz znów poprowadzi mecz za granicą.
W środę 15 stycznia o 18.30 Szymon Marciniak będzie sędziował mecz Pucharu Grecji między Panathianikosem a Olympiakosem Pireus. Na liniach pomagać mu będą Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, a na VAR zasiądzie Wojciech Myć. Asystentem VAR będzie Grek Vassilios Fotias, a arbitrem technicznym Alexandros Tsakalidis. Stawką meczu będzie awans do półfinału rozgrywek.
O Szymonie Marciniaku zrobiło się w ostatnim czasie także głośno ze względu na… ofertę zmiany paszportu. – To, że takie i inne podobne opcje zaczęły być rozważane przez władze piłkarskie Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, nie oznacza jednak, że Szymon Marciniak rozważa poważnie przyjęcie obcego paszportu ani tym bardziej nie oznacza, że zamierza to zrobić. Do tego jest raczej daleko, bo łatwo sobie przecież wyobrazić, iż reprezentowanie przez Polaka barw innego kraju na mistrzostwach świata mogłoby stać się największą kontrowersją w jego karierze – tłumaczy na łamach Kanału Sportowego były sędzia Rafał Rostkowski.
