Szymon Marciniak oceniony przez Zbigniewa Bońka
Szymon Marciniak to jedno z najgłośniejszych nazwisk po wtorkowym półfinale Ligi Mistrzów. Zresztą już przed meczem Inter Mediolan – Barcelona w półfinale Ligi Mistrzów głośno mówiło się o tym, że Polak został nazwany “madridistą” przez kataloński “Sport”. Podczas spotkania arbiter z Płocka dał kibicom Blaugrany kolejne powody do niezadowolenia. Sporo jego decyzji wywołało kontrowersję w hiszpańskich mediach. Krytycznie o pracy Polaka wypowiedzieli się m.in. niektórzy piłkarze “Dumy Katalonii”.
Do pracy Marciniaka odniósł się już także Zbigniew Boniek. – Absolutnie uniósł ten mecz. Wiadomo, że po takim spotkaniu patrzysz na sędziowanie w określony sposób, zależnie od tego, komu kibicujesz. Skoro nawet nie zapraszali go do monitora i dostał informację, że Barcelonie, zamiast rzutu karnego, należy się rzut wolny, taką podjął decyzję – powiedział w rozmowie z portalem “WP SportoweFakty”.
– Nie czepiałbym się też “mniejszych” rozstrzygnięć. Piłka to nie koszykówka – czasem ktoś kogoś kopnie, odepchnie, przewróci. Marciniak mi się w tym meczu podobał. Nie popełnił większych błędów ani nie wypaczył wyniku – dodał działacz.
Przypomnijmy, że Inter wygrał 4:3 i po wygranym dwumeczu 8:7 awansował do finału Ligi Mistrzów, który odbędzie się w Monachium. Drugiego finalistę poznamy w środę. O 21.00 PSG podejmie Arsenal. W pierwszym meczu było 1:0 dla Francuzów.