Drugi mecz Marciniaka na Euro 2024
Biorąc pod uwagę aspekt sędziowski, Euro 2024 nie jest, delikatnie mówiąc, najlepszym turniejem. W większości meczów podejmowane są kontrowersyjne decyzje, które wzbudzają później żarliwą dyskusję. Ekspert Kanału Sportowego Rafał Rostkowski stwierdził nawet, że to najgorszy turniej w historii, jeśli chodzi o pracę arbitrów.
Kontrowersje, choć niewielkie, pojawiły się także po meczach sędziowanych przez Szymona Marciniaka. Polak jak dotąd był rozjemcą dwóch spotkań – pomiędzy Belgią i Rumunią w fazie grupowej, a także starcia 1/8 finału pomiędzy Szwajcarią i Włochami. Niewykluczone, że dostanie szanse w kolejnych meczach.
Marciniak dostanie kolejne mecze?
W rozmowie z “WP SportoweFakty” były sędzia międzynarodowym Marcin Borski stwierdził, że Marciniak może myśleć o kolejnych meczach. Jego zdaniem po spotkaniu Szwajcarii z Włochami szanse Polaka na kolejne występy znacząco wzrosły.
– Myślę, że na pewno wzrosły. Skoro Marciniak był wyznaczony tylko na jeden mecz fazy grupowej i spotkanie 1/8 finału, to jest szykowany na kolejne spotkania. Jest wysokie prawdopodobieństwo, że dostanie jeszcze przynajmniej jeden mecz do sędziowania – powiedział.