HomePiłka nożnaGrabowski szczerze o współpracy z Blackwellem. Powiedział to wprost

Grabowski szczerze o współpracy z Blackwellem. Powiedział to wprost

Źródło: Piłkarski Młyn

Aktualizacja:

Szymon Grabowski nie jest już trenerem Lechii Gdańsk. W programie “Piłkarski Młyn” opowiedział, jak wyglądała jego współpraca z Kevinem Blackwellem.

Pressfocus/Sipa US

Szymon Grabowski o Kevinie Blackwellu. “Nie zawsze”

Szymon Grabowski przez 1,5 roku prowadził Lechię Gdańsk, z którą awansował do Ekstraklasy. Od października 2023 roku dyrektorem technicznym zespołu został Kevin Blackwell. Anglik często prowadził treningi oraz krzyczał do piłkarzy w trakcie meczu. Grabowski w “Piłkarskim Młynie” wyjawił, jak wyglądały kulisy ich współpracy.

Kevin ma bardzo dużą rolę w klubie. Były momenty, gdzie współpraca wyglądała tak, jak powinna, ale były też momenty, gdzie się nie zgadzaliśmy. Patrząc przez pryzmat doświadczenia, które mam, drugi raz nie zdecydowałbym się na taką współpracę – powiedział 43-latek.

Szkoleniowiec podkreślił też, że w wielu sytuacjach brakowało doświadczenia. – Mieliśmy kilka sytuacji, na które się nie godziliśmy. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nasi fizjoterapeuci czy ludzie, którzy krócej są w zawodzie, potrzebują nauki – wyznał.

Szymona Grabowskiego na stanowisku zastąpił John Carver – asystent selekcjonera reprezentacji Szkocji. Mimo pracy w Lechii będzie kontynuował współpracę z federacją.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ekstraklasa przełoży swoje mecze? Oto, czego się dowiedzieliśmy!
Tottenham zawodzi na całej linii! Te statystyki to jakiś koszmar!
Legia Warszawa ukarana po meczu z Chelsea! UEFA wytoczyła ciężkie działa
Stal Mielec gra o życie! “Najważniejszy nasz mecz w Ekstraklasie”
Kylian Mbappe opuści finał Pucharu Króla? Carlo Ancelotti zabrał głos
Ekstraklasa zagrożona?! Sobotnie mecze mają się nie odbyć!
Przełom w sprawie ter Stegena. Wojciech Szczęsny ma się czego obawiać!
Reprezentant Polski zgruzowany! “Nie ma czego szukać”
Kontrowersja sędziowska w hicie Ekstraklasy! “Tak nie można”
Jan Urban odmówił pewnemu klubowi! Atrakcyjna oferta