Sebastian Szymański opuści Fenerbahce?
Sebastian Szymański nieco obniżył loty w sezonie 2024/25. W ostatnich miesiącach pomocnik musiał mierzyć się z krytyką. Mimo tego Jose Mourinho jest wielbicielem Polaka. Wyraźnie widać, że „The Special One” darzy 25-latka zaufaniem. Za kadencji utytułowanego szkoleniowca zaliczył 35 występów w wyjściowej jedenastce Fenerbahce. Jego bilans to pięć bramek i dziewięć asyst w 42 meczach.
Już od dłuższego czasu mówi się, że wkrótce były piłkarz Legii Warszawa zrobi następny krok w swojej karierze. Podczas zimowego okienka transferowego pomocnik łączony był m.in. z włoską Fiorentiną. Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu sezonu 2024/25 Szymański znów może stać się bohaterem transferowych spekulacji.
Turecki portal aksam.com.tr przekonuje, że władze wicemistrzów kraju mają ambitne plany na kolejny sezon. W letnim okienku transferowym część piłkarzy Fenerbahce ma zostać sprzedana, a zarobione pieniądze będą przeznaczone na nowe transfery. Okazuje się, że z gigantem pożegnać się może m.in. Sebastian Szymański. Turcy twierdzą, że Polak przyciąga zainteresowanie klubów Serie A i Premier League. Na razie nie wiadomo jednak, o jakie zespoły chodzi.
„Orły” mogą pozwolić sobie na dyktowanie warunków. Kontrakt piłkarza wygasa dopiero w czerwcu 2027. Portal aksam.com.tr uważa, że Fenerbahce chce dostać za swoją gwiazdę aż 20 milionów euro. Oznaczałoby to, że klub zarobiłby na Polaku prawie 10 milionów euro. W lipcu 2023 Turcy zapłacili za 25-latka 9,75 milionów euro.
