Szczęsny walczy o miejsce w składzie
Przez blisko trzy miesiące Wojciech Szczęsny nie mógł liczyć na szansę debiutu w barwach FC Barcelony. Iñaki Peña nie zamierzał oddawać miejsca między słupkami, ale zmieniło się to na początku stycznia, kiedy to Polak zagrał w Pucharze Króla.
Szczęsny finalnie zanotował już trzy występy, ale ostatni z nich zakończył przedwcześnie – w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt obejrzał czerwoną kartkę. To, wraz z powrotem Peñii do bramki na ligowy mecz z Getafe sprawiało, że kwestia obsady pozycji bramkarza w FC Barcelonie wydawała się być rozstrzygnięta.
Szczęsny ma bronić z Benfiką
Przed wspomnianym spotkaniem z Getafe hiszpańskie media przekazały, że Peña będzie bronił w LaLiga, natomiast Szczęsny w Lidze Mistrzów. Teraz informację te potwierdził dziennika katalońskiego “Sportu” Toni Juanmarti.
Wszystko zatem wskazuje na to, że polski bramkarz pojawi się między słupkami bramki Barcy we wtorkowym pojedynku w Lizbonie. W siódmej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów Katalończycy zagrają bowiem z Benfiką.