Wojciech Szczęsny może wrócić do bramki
Wojciech Szczęsny ostatni raz w tym sezonie na boisku zameldował się 9 listopada. Był to ligowy mecz z Celtą Vigo, który Barcelona wygrała 4:2. Potem polski bramkarz wrócił do roli rezerwowego, a miejsce między słupkami zajął Joan Garcia, wracający wówczas po kontuzji. W kolejnych spotkaniach Szczęsny siedział na ławce rezerwowych, z wyjątkiem ostatniego spotkania z Osasuną (2:0). Polaka zabrakło w kadrze z powodu zapalenia żołądka i jelit.

Hiszpan jest numerem jeden w bramce Barcelony, ale w Pucharze Króla szansę dostają zawodnicy, którzy grają mniej. Kibice mogą więc spodziewać się roszady na pozycji bramkarza we wtorkowym starciu z trzecioligową Guadalajarą. Pierwotnie to Szczęsny miał zaliczyć występ.
Czytaj też: Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy
“AS” podaje jednak, że chrapkę na powrót do gry ma też Marc-Andre ter Stegen. Niemiec wyleczył już kontuzję i może stanąć między słupkami. To byłby jego pierwszy występ od 18 maja, kiedy zagrał w lidze z Villarealem (2:3). Golkiperowi bardzo zależy, aby w kolejnych miesiącach zanotować dobrą formę, żeby zwiększyć szanse na wyjazd na przyszłoroczne mistrzostwa świata. Nasi zachodni sąsiedzi w grupie zmierzą się z Curacao, Wybrzeżem Kości Słoniowej i Ekwadorem.
Czytaj też: Wojciech Szczęsny zaskoczył! Wszyscy byli w szoku










