Szczęsny wznowi karierę?
Marc-Andre ter Stegen doznał koszmarnej kontuzji podczas niedzielnego meczu Barcelony z Villarrealem. Niemiecki golkiper po wyskoczeniu do złapania dośrodkowania poczuł ogromny ból w kolanie. Błyskawicznie wezwani zostali medycy, którzy znieśli 32-latka z boiska na noszach. Wstępne diagnozy mówią o całkowitym zerwaniu ścięgna rzepki w prawym kolanie. Rekonwalescencja takiej kontuzji może trwać od siedmiu do ośmiu miesięcy.
Barcelona znalazła się zatem w bardzo trudnym położeniu. Rezerwowym golkiperem zespołu Hansiego Flicka jest Inaki Pena, który w ostatnim sezonie – delikatnie mówiąc – nie przekonywał. By walczyć o najwyższe cele, między słupkami potrzebna jest prawdziwa ostoja drużyny. Dlatego hiszpańskie media już mówią o wkroczeniu Blaugrany na rynek transferowy. Mogą sprowadzić już teraz wolnego agenta, bądź w styczniu bramkarza z ważnym kontraktem.
Wokół dyskusji o możliwych golkiperach, w Polsce szybko zaczęto analizować możliwość wznowienia kariery przez Wojciecha Szczęsnego. Polak ma przecież świetne relacje z Robertem Lewandowskim. Dodatkowo mieszka on na co dzień w Hiszpanii. Tomasz Włodarczyk podkreśla, że przed decyzją o zakończeniu kariery, Szczęsny rozmawiał z Courtois o sytuacji na Bernabeu, co sugeruje, że gra w lidze hiszpańskiej była dla niego kuszącą wizją.
“Foot Truck” na Instagramie humorystycznie zasugerował Robertowi Lewandowskiemu zaczęcie już misji przekonywania Wojciecha Szczęsnego do wznowienia kariery. 34-latek odpowiedział w swoim, ironicznym stylu. — Nikt Wam marzyć nie zabroni – napisał Polak.