– Czy sytuacja kryzysowa Interu się już skończyła? Nie do końca, ale prawie. Simone Inzaghi może wreszcie się uśmiechnąć: Denzel Dumfries i Piotr Zieliński pracowali w piątek rano z resztą grupy i obaj są z powrotem dostępni. Oczywiste jest, że nie będzie podejmowane niepotrzebne ryzyko, więc obaj zaczną niedzielny mecz z Romą na ławce rezerwowych. Ale w razie potrzeby trener Interu będzie mógł na nich liczyć. Inaczej wygląda sprawa w przypadku Marcusa Thurama, który trenował dzisiaj osobno. Sztab medyczny nie chce ryzykować, bo już w środę Inter zagra w Lidze Mistrzów z Barceloną – napisała “La Gazzetta dello Sport”.
Przypomnijmy, w marcowym meczu z Monzą, Piotr Zieliński pojawił się na murawie w 70. minucie, a 180 sekund później ją opuścił ze względu na uraz łydki. Początkowo wydawało się, że wróci do gry dopiero na początku maja, ale udało mu się wyzdrowieć kilka dni wcześniej.
Inter wciąż może mieć piękny sezon
Po 33 kolejkach Serie A Inter jest liderem, choć Napoli także ma 71 punktów. Ekipa Inzaghiego może także liczyć na triumf w Lidze Mistrzów. O potrójnej koronie może jednak zapomnieć, bo Milan rozbił Inter w półfinale Coppa Italia. W tym sezonie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, Zieliński rozegrał 32 mecze, strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty.