HomePiłka nożnaŚwięcicki wyjaśnia. To jego najbardziej brakuje w Barcelonie

Święcicki wyjaśnia. To jego najbardziej brakuje w Barcelonie

Źródło: Świat według Świętego

Aktualizacja:

Mateusz Święcki opowiedział o tym, kogo jego zdaniem zabrakło w meczu Barcelony z Atletico Madryt. Te statystyki mówią nam niemal wszystko.

Screen / YouTube: Meczyki

Święcicki o braku Lamine’a Yamala

FC Barcelona wpadła w kryzys. W ostatnim czasie przegrała z Atletico Madryt i Leganes. Wcześniej traciła również punkty w starciach z Realem Betis, Las Palmas, Celtą Vigo i Realem Sociedad. Jak zauważył Mateusz Święcicki w swoim vlogu “Świat według Świętego” największym problemem Blaugrany jest kontuzja Lamine Yamala. Hiszpan w tym sezonie La Liga rozegrał 16 meczów, zdobył 5 bramek i dołożył do tego 10 asyst. Wystąpił również w 5 spotkaniach Ligi Mistrzów. Strzelił w nich jednego gola i dwa razy świetnie obsłużył podaniem kolegów.

– Barcelona to zespół uzależniony od Lamine’a Yamala, o czym brutalnie świadczą statystyki. “Blaugrana” zagrała piąty mecz w tym sezonie bez niego w podstawowym składzie – zanotowała w nich cztery porażki i jeden remis – rozpoczął dziennikarz. – On jest niezastąpiony. To najlepszy asystent, najlepszy drybler i piłkarz, który podejmuje najwięcej inicjatyw ofensywnych. Raphinha jest w kozackiej formie i grając na stronie Hiszpana, może go zastąpić, ale brakowało jednak jeszcze jednej postaci w ofensywie – dodał Święcicki.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Chelsea nie wykorzystała szansy! Remis na oczach Goncalo Feio
Manchester United na kolanach! Mina Amorima mówi wszystko
Kibice FC Barcelony wydali wyrok. Chodzi o Wojciecha Szczęsnego
Błaszczykowski docenił Ronaldo i skomentował słynne zdjęcie
Lewandowski wściekł się na Michniewicza. I wtedy padły niecenzuralne słowa
Van Basten skrytykował Roberta Lewandowskiego. Wytknął mu poważny błąd
Goncalo Feio nie miał litości. Skreślił trzech piłkarzy Legii Warszawa
Kacper Kozłowski z kolejnym golem w Turcji! Udany powrót po kontuzji
Raphinha rozczarowany po porażce Barcelony z Atletico. Wziął winę na siebie
Święcicki wyjaśnia. To jego najbardziej brakuje w Barcelonie