Świderski pewnie z karnego
Karol Świderski minioną kampanię ligową spędził na wypożyczeniu we włoskim Hellasie Verona. Polak pojechał także z reprezentacją Polski na Euro 2024. Po zakończeniu turnieju wrócił jednak do Charlotte FC, gdzie jak zapewnia, chce kontynuować swoją karierę.
Polak w Serie A nie spisywał się najlepiej i zdobył jedynie dwie bramki w 15 meczach. Pomimo tego zaliczył udany powrót do MLS. W Stanach Zjednoczonych sezon trwa już od dłuższego czasu, a Świderski w swoim pierwszym meczu tej kampanii popisał się golem.
W starciu z Austin FC wykorzystał rzut karny. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Oprócz Świderskiego bramkę dla Charlotte strzelił także Iuri Tavares. Dla Austin trafiali natomiast Alexander Ring oraz Jon Gallagher.
Po remisie Charlotte plasuje się na szóstym miejscu Konferencji Wschodniej MLS. Zespół Deana Smitha ma na swoim koncie 37 punktów. Do lidera, którym jest Inter Miami, zespół z Karoliny Północnej traci 16 oczek.
Do niedawna w Charlotte oprócz Świderskiego byli także trzej inni Polacy. Jan Sobociński postanowił jednak kontynuować swoją karierę w greckim PAS Giannina, z którym niedawno podpisał nową umowę. Kamil Jóźwiak przeniósł się natomiast do Granady. Z kolej 19-letni David Poręba po wypożyczeniu do Stali Mielec zmienił klub i występuje obecnie dla młodzieżowej drużyny Chicago Fire.