HomePiłka nożnaStrzelił gola Juventusowi, ale „świat futbolu nie chce takich bramek”

Strzelił gola Juventusowi, ale „świat futbolu nie chce takich bramek”

Aktualizacja:

Juventus przegrał z VfB Stuttgart 0:1, ale mógłby wyżej, gdyby bramka strzelona przez Deniza Undava nie została przez sędziów uznana za nieważną. Był tym zdziwiony nie tylko sam piłkarz.

Deniz Undav przyjął piłkę ręką wyraźnie poniżej linii pachy (fot. Canal Plus)

W 48. minucie meczu Ligi Mistrzów Juventus – VfB Stuttgart było 0:0. Deniz Undav miał rękę bardzo blisko ciała. Zwisała z barku wzdłuż korpusu. W obrazie z kamery prowadzącej wyglądało na to, że piłka odbiła się od tej ręki mniej więcej na wysokości pachy. Niemiec przyjął piłkę i po chwili strzelił gola.

Sędzia Espen Eskas z Norwegii początkowo chciał go uznać, wskazał nawet na środek boiska, gdzie piłkarze ustawili się do wznowienia gry. Nikt przeciwko temu wyraźnie nie protestował, ale po chwili sędzia VAR Dennis Higler z Holandii wezwał Eskasa do monitora i pokazał mu powtórki pokazujące, w jaki sposób i w jakich okolicznościach doszło do kontaktu piłki z ręką Undava.

Zgodnie z „Przepisami gry” ręki można używać do kontaktu z piłką, ale tylko w części prowadzącej od barku do ręki na wysokości pachy. Na powtórce widać, że Undav ułożył lewą rękę pozornie prawidłowo, ale pomógł nią sobie w opanowaniu piłki dotykając jej częścią znajdującą się wyraźnie poniżej linii pachy, wręcz być może bliżej łokcia.

Grafika z “Przepisów gry” w piłkę nożną (fot. The IFAB/PZPN)

Gdyby ta sytuacja była kontrowersyjna z sędziowskiego punktu widzenia, dodatkowo istotne byłoby to, że to nie był jakiś kontakt w trakcie akcji bez bezpośredniego związku z golem, lecz było to odbicie piłki rękę przez zawodnika, który bezpośrednio po nim zagrał piłkę i strzelił gola.

Sędziowie nie mogli w tej sytuacji postąpić inaczej, bo – jak powtarzali kiedyś członkowie władz piłkarskich i sędziowskich – „świat futbolu nie chce goli strzelonych po dotknięciu piłki ręką przez napastnika”. Tym bardziej w takich sytuacjach jak ta, w której Undav wyraźnie pomógł sobie ręką, więc nie może być mowy o przypadkowym odbiciu.

W drugiej minucie doliczonego czasu gry zwycięskiego gola dla gości strzelił El Bilal Toure.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jagiellonia potwierdza. Gwiazda przedłużyła kontrakt
Lechia ma problem. Ważny gracz wciąż kontuzjowany [NASZ NEWS]
Dobre wiadomości dla Lecha Poznań. Ważne ogniwo zostaje w klubie!
Juventus przedłuża kontrakty. Kolejny gracz zostanie w klubie na dłużej
Są też dobre informacje dla kibiców Realu Madryt. Ten zawodnik wrócił do treningów
600 zł za wygraną Barcelony lub Bayernu. Bukmacher oferuje kurs 300 na zwycięzcę
Real Madryt ma poważny problem! Kolejny gracz może opuścić El Clasico
Strzelił gola Juventusowi, ale „świat futbolu nie chce takich bramek”
Rozczarowująca inwestycja Liverpoolu. Dominik Szoboszlai wciąż nie spełnia oczekiwań
Kiedy Szczęsny zadebiutuje w Barcelonie? Najnowsze przewidywania hiszpańskiego dziennikarza