Jakub Stolarczyk trafił do akademii Leicester City w 2017 roku, ale do pierwszej drużyny dołączył dopiero 1,5 roku temu. Dziś 24-latek jest pewnym punktem Lisów. Początek sezonu ominął przez kontuzję, ale jak w grudniu wskoczył do bramki, to do teraz miejsca nie oddał. Zaliczył już sześć spotkań w Premier League, w tym czasie wpuścił 12 goli, ale za to popisał się wieloma udanymi interwencjami.
Jego parada w ostatnim meczu z Tottenhamem (2:1) została nominowana przez władze Premier League do “interwencji miesiąca”. I nie ma co się dziwić. Heung-min Son popisał się mierzonym uderzeniem zza pola karnego, ale Polak fantastycznie wybił piłkę. Po meczu algorytm portalu “SofaScore” wystawił Polakowi najwyższą ocenę wśród wszystkich zawodników Leicester.
Leicester w tarapatach
Po 23 kolejkach Leicester ma na koncie zaledwie 17 punktów i zajmuje 17. miejsce, mając tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Liderem PL jest Liverpool (53 pkt), który wyprzeda Arsenal (47 pkt), ale Kanonierzy mają mecz więcej. Podium uzupełnia Nottingham (44 pkt), a czwarte jest City (41 pkt.
W następnej kolejce Lisy zmierzą się na wyjeździe z Evertonem (01.02).