Steven Bergwijn odniósł się do wypowiedzi Ronalda Koemana
Do tej pory 26-latek zaliczył 35 występów w reprezentacji Holandii. Wszystko wskazuje jednak na to, że na kolejne mecze w narodowych barwach Bergwijn będzie musiał poczekać – przynajmniej dopóki selekcjonerem Oranje będzie Ronald Koeman. Byłemu trenerowi FC Barcelony nie spodobało się to, że skrzydłowy przechodzi z Tottenhamu do saudyjskiego Al-Ittihad. Znany z ciętego języka szkoleniowiec zapowiedział, że Bergwijn nie będzie dostawał powołań do kadry.
Sam zainteresowany przerwał milczenie w wywiadzie dla “De Telegraaf”.
– Nie chcę grać dla kogoś, kto oczernia mnie w mediach. Mógł do mnie zadzwonić, usłyszeć moją wersję wydarzeń. Jak może mówić takie rzeczy, nie rozmawiając ze mną? – zastanawia się.
W swoim CV Steven Bergwijn ma takie kluby, jak PSV Eindhoven, Ajax Amsterdam, czy też Tottenham Hotspur. Tego lata piłkarz postanowił dołączyć do Al-Ittihad. Trzykrotny mistrz Holandii próbuje bronić swojej decyzji. Zwraca uwagę na to, z jakimi piłkarzami będzie grał w swoim nowym klubie.
– Oczywiście, będę zarabiał dużo więcej, nie ma co ukrywać – choć liga saudyjska jest też interesująca pod kątem poziomu sportowego. Będę grał w jednej drużynie z Benzemą, Kante, Fabinho, Diabym, Pereirą… cieszę się, że będę mógł dzielić z nimi szatnię – stwierdził.