Brazylia bez selekcjonera
Brazylia nie ma selekcjonera. Doniesienia medialne się sprawdziły i Dorival Junior stracił pracę. Federacja potwierdziłal że 62-letni trener nie będzie już prowadził pierwszej reprezentacji. Były szkoleniowiec m.in. Sao Paulo czy Flamengo zapłacił za wysoką porażkę z Argentyną. Cieniem na jego kadencji była też słaba postawa zespołu podczas ubiegłorocznego Copa America. Pięciokrotni mistrzowie świata osiągnęli wówczas jedynie etap ćwierćfinału.
Brazylijczycy w oficjalnym komunikacie zapewnili również, że zaczęli poszukiwania nowego sternika kadry Canarinhos. Kto nim zostanie? Federacja zapewne marzy o Carlo Ancelottim. Trener Realu Madryt od dłuższego czasu jest na szczycie listy życzeń reprezentacji Brazylii. Wśród wolnych trenerów też jest jednak ciekawy wybór. Bez pracy pozostają obecnie tacy szkoleniowcy jak Xavi, Erik ten Hag, Massimiliano Allegri czy Julen Lopetegui. Są też byli selekcjonerzy – Gareth Southgate, Joachim Low czy Domenico Tedesco.