HomePiłka nożnaPoważne problemy pierwszoligowca. Piłkarze wydali komunikat

Poważne problemy pierwszoligowca. Piłkarze wydali komunikat

Źródło: X

Aktualizacja:

Piłkarze Stali Stalowa Wola postanowili upomnieć się o należne im pieniądze. Ciekawostką jest jednak to, że gracze beniaminka Betclic 1. Ligi zwrócili się do władz miasta za pośrednictwem… jednego z kibiców.

Stal Stalowa Wola

Sipa US / Alamy

Zawodnicy Stali Stalowa Wola uderzają we władze miasta

Od początku sezonu było wiadomo, że po awansie na zaplecze PKO BP Ekstraklasy “Stalówka” nie będzie miała łatwego życia. Zespół ze Stalowej Woli zakończył miniony sezon na czwartym miejscu w tabeli II ligi. Piłkarze Ireneusza Pietrzykowskiego zawdzięczają awans na drugi poziom rozgrywkowy wygranej z KKS-em Kalisz w finale baraży.

Na razie ekipa prowadzona przez doświadczonego szkoleniowca nie radzi sobie z mocniejszymi rywalami. Stal ma na swoim koncie zaledwie jeden punkt po sześciu meczach Betclic 1. Ligi. Jakby tego było mało, klub zmaga się z problemami finansowymi. Na portalu X pojawił się rozpaczliwy apel graczy Stalówki. Piłkarze beniaminka Betclic 1. Ligi domagają się wypłaty zaległej premii.

– Piszemy jako zawodnicy Stali Stalowa Wola w celu uświadomienia społeczności jak wyglądają realia finansowe oraz funkcjonowanie pierwszoligowego klubu od środka. Co miesiąc są problemy z płynnością finansową – raz mniejsze, raz większe, ale ciągle jest to temat tabu. […] Dostaliśmy informację, że miasto miało przelać kwotę zabezpieczającą płynność minimum do października – włącznie z obiecaną przez prezydenta premią za awans do I ligi. Premia, która została nam obiecana do 30 czerwca została przełożona na termin pierwszego meczu ligowego. Oczywiście po raz kolejny nie dotrzymano terminu – czytamy na profilu jednego z kibiców.

– Gramy w profesjonalnej lidze i nazywamy się profesjonalnym klubem. Jednak to drugie tylko z nazwy. Jeśli nie jesteśmy profesjonalnym klubem, to zróbmy treningi o 18:00, żeby każdy z nas miał możliwość zatrudnienia się w jakiejkolwiek innej pracy. Oprócz tego jest jeszcze mnóstwo innych małych rzeczy, które powinny ujrzeć światło dzienne. Mamy nadzieję, że osoby, które spijały śmietankę po awansie pomogą nam normalnie funkcjonować – napisali piłkarze.

Do komunikatu piłkarzy odniósł się Lucjusz Nadbereźny, a więc prezydent Stalowej Woli.

– Klasyka gatunku. Jak piłkarze przegrywają kolejny mecz to wina moja i miasta. Miasto kwotę dotacji uchwaloną przez Radę będzie przesyłać proporcjonalnie każdego miesiąca – jeśli ktoś myślał, że przelejemy całość z góry, nie patrząc na wyniki, to chyba zwariował. Wszystkich atakujących miasto zachęcam, aby może tak odważnie i bezpośrednio zwrócili się do tych, którzy polityczną decyzją odcięli finansowanie innych sponsorów. A nie, nie… przecież najlepiej uderzać w jedyną instytucję, która dzisiaj finansuje i będzie finansować klub – stanowczo odpowiedział Nadbereźny.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Real Madryt szykuje kolejne dwa transfery! “Osiągnięte porozumienie”
Piast liczy straty po demolce sektora gości. Są nowe wieści
Buksa bohaterem Midtjylland. Przepiękny gol! [WIDEO]
Widzew lepszy od spadkowicza. Fatalne wybicie Komara! [WIDEO]
Tymoteusz Puchacz odwiedził Polskę. Poszedł na mecz Ekstraklasy
Galatasaray idzie po Marcina Bułkę! Padła konkretna kwota
Benjamin Kallman zagra w Niemczech. Padła nazwa klubu
“Człowiek-przewrotka” znowu to zrobił! Ależ gol Zapolnika [WIDEO]
Simundza chce zostać w Śląsku, ale oto warunek. Nie chodzi o pieniądze
Piast jednak zarobi na Pyrce! Padła konkretna kwota