Łukasz Wachowski zabrał głos ws. domu kadry
Choć w Polsce jest wiele pięknych i dużych stadionów, wybudowanych choćby na Euro 2012, to reprezentacja Polski w ostatnim czasie swoje mecze rozgrywa wyłącznie na Stadionie Narodowym. Wynika to rzecz jasna z umowy PZPN z obiektem. Czy w najbliższym czasie może to ulec zmianie? Głos w sprawie zabrał sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski. – Tak, oczywiście. Nie ma żadnych przeciwwskazań. Od strony formalnej nie trzeba nawet ściśle trzymać się kryterium pojemności – przekazał w rozmowie z “Interią”.
– Sprawa nie jest zero-jedynkowa: ktoś powie, że powinniśmy grać w Warszawie, a ktoś inny, że powinno się jeździć i pokazywać piłkę reprezentacyjną w innych ośrodkach miejskich w Polsce. I w obu tych poglądach jest dużo racji – dodał.
Wachowski zwrócił też uwagę, jak ważną rolę odgrywa aspekt finansowy. – Pod względem ekonomicznym na korzyść Warszawy przeważają strefy VIP. Obszary hospitality liczone łącznie z biletami generują dużo większe przychody niż Stadion Śląski – ocenił.
Umowa PZPN ze Stadionem Narodowym obowiązuje do końca tego roku i Wachowski zapowiedział, że federacja pracuje nad jej przedłużeniem. Niewykluczone jednak, że w przyszłym roku kadra będzie rozgrywać mecze także w innych miastach.