Pokaz siły Borussii w Lidze Mistrzów! Rywal na kolanach [WIDEO]

Sporting postraszył Borussię

Mimo zwycięstwa z Szachtarem Donieck Borussii Dortmund nie udało się awansować do 1/8 finału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu baraży podopieczni Niko Kovaca zmierzyli się ze Sportingiem Lizbona na Estadio Jose Alvalade. Choć faworytem spotkania było “BVB”, początek starcia należał do gospodarzy. Aktywny był zwłaszcza Conrad Harder, który wyjątkowo zastąpił Viktora Gyokeresa w pierwszym składzie.

Dortmundczycy dostali pierwszy sygnał ostrzegawczy w 16. minucie. Po strzale Maximiliano Araujo piłka odbiła się od poprzeczki. Kilkanaście minut później Harder po raz kolejny zmusił Kobla do interwencji. Z kolei w 36. minucie Duńczyk obsłużył podaniem Joao Simoesa, który nie zdołał umieścić piłki w siatce.

Goście obudzili się tuż przed zmianą stron. Zagrożenie pod bramką Sportingu tworzył Jamie Gittens. W doliczonym czasie pierwszej połowy Serhou Guirassy oddał pierwszy celny strzał Borussii w tym spotkaniu. Rui Silva był jednak na posterunku. Niemiecki gigant nie mógł zadowolony ze swojej postawy w pierwszych 45 minutach.

Koncert Borussii w drugiej połowie

Po przerwie Borussia Dortmund wreszcie wzięła się do roboty. Rozpoczęło się prawdziwe oblężenie bramki Rui Silvy. Po godzinie gry BVB dopięło swego. Serhou Guirassy zamienił na gola dośrodkowanie Juliana Brandta. Ekipie z Portugalii nie pomogło nawet to, że chwilę wcześniej na boisku zameldował się Viktor Gyokeres.

Trzeba przyznać, że Borussia błyskawicznie poszła za ciosem. W 68. minucie przewagę Niemców powiększył Pascal Gross. W rolę asystenta wcielił się świetnie dysponowany Guirassy.

Pascal Groß trafia do siatki… udem! 👌 Znakomite wykończenie piłkarza Borussi, która podwyższa prowadzenie! 🔥

📺 Mecz Sportingu z BVB trwa w CANAL+ EXTRA 2 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2OwN pic.twitter.com/dLiEofQGKi

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 11, 2025

Zespół z Lizbony szukał bramki kontaktowej, lecz zapomniał o defensywie. W 82. minucie zabójczą kontrę Borussii wykończył Karim Adeyemi. Jak się okazało, skrzydłowy ustalił wynik meczu. Dortmundczycy mają pokaźną zaliczkę przed rewanżem, który odbędzie się 19 lutego (środa) na Signal Iduna Park. Podopieczni Rui Borgesa przekonali się, że “niewykorzystane sytuacje lubią się mścić”.

Sporting CP – Borussia Dortmund 0:3

Gole: Guirassy 60′, Gross 68′, Adeyemi 82′

Żółte kartki: Trincao – Guirassy

Wyjściowy skład Sportingu: Silva – Fresneda, Diomande, St.Juste, Reis – Quenta, Debast, Simoes, Araujo – Trincao, Harder

Wyjściowy skład Borussii: Kobel – Ryerson, Can, Schlotterbeck, Svensson – Sabitzer, Gross – Adeyemi, Brandt, Gittens – Guirassy