HomePiłka nożnaArsenal górą w “polskim meczu” Premier League. Grał Bednarek i Kiwior

Arsenal górą w „polskim meczu” Premier League. Grał Bednarek i Kiwior

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W „polskim meczu” Premier League Jan Bednarek ostatecznie musiał uznać wyższość Jakuba Kiwiora. Arsenal pokonał Southampton 3:1, choć to beniaminek Premier League strzelił gola jako pierwszy.

Gabriel Martinelli

Associated Press / Alamy / Viaplay

Southampton zaskoczyło Arsenal

Zdecydowanym faworytem sobotniego starcia byli Kanonierzy. Przed tym spotkaniem Southampton było bowiem w strefie spadkowej Premier League. Zgodnie z oczekiwaniami, w pierwszych 45 minutach Arsenal przejął kontrolę nad wydarzeniami boiskowymi. Podopieczni Mikela Artety nie potrafili jednak postawić kropki nad „i”. Blisko wpisania się na listę strzelców był Jorginho, lecz strzał doświadczonego Włocha minął słupek bramki strzeżonej przez Aarona Ramsdale’a. Już w czasie doliczonym były bramkarz Arsenalu obronił uderzenie Thomasa Parteya. Był to jedyny celny strzał Arsenalu w pierwszej połowie.

Trzeba przyznać, że Southampton dzielnie się broniło. Kilkoma dobrymi interwencjami popisał się Jan Bednarek. Na początku drugiej odsłony gracze Russella Martina dość nieoczekiwanie wyszli na prowadzenie. W 55. minucie Cameron Archer pokonał Davida Rayę po indywidualnej akcji.

Koncert Arsenalu w drugiej połowie

Radość beniaminka Premier League nie trwała jednak długo. Kilka minut później Kai Havertz doprowadził do wyrównania po podaniu Bukayo Saki. Piłkarze wicemistrza Anglii nie zamierzali się jednak zatrzymywać. W 68. minucie dośrodkowanie Saki wykończył Gabriel Martinelli. System VAR sprawdzał, czy bramka powinna zostać uznana, lecz okazało się, że linię spalonego złamał… Jan Bednarek. Tym samym Arsenal objął prowadzenie po raz pierwszy w tym meczu.

Southampton nie zamierzał jednak składać broni. W 78. minucie Tyler Dibling mógł wyrównać wynik. Po strzale młodego Anglika piłka odbiła się od słupka. 18-latek ma czego żałować, bowiem w 89. minucie było już 3:1 dla Arsenalu. Bukayo Saka skorzystał z fatalnego błędu jednego z obrońców i z łatwością wpakował piłkę do siatki.

Dzięki wygranej Arsenal wrócił na trzecie miejsce w tabeli Premier League. W dużo gorszej sytuacji jest obecnie Southampton. Po siedmiu kolejkach ligi angielskiej zespół Jana Bednarka wciąż czeka na swoje pierwsze zwycięstwo po powrocie do elity. Mimo porażki Jan Bednarek pokazał, że jest w całkiem dobrej formie. Po zmianie stron obrońca reprezentacji Polski zablokował strzał Gabriela Jesusa, tym samym chroniąc swój zespół przed utratą kolejnej bramki. Dużo niżej w hierarchii swojego zespołu jest Jakub Kiwior. Obrońca Arsenalu wszedł na boisko dopiero w doliczonym czasie gry.

Arsenal – Southampton 3:1

Gole: Archer 55′ – Havertz 58′, Martinelli 69′, Saka 89′

Żółte kartki: Walker-Peters, Bednarek, Dibling

Wyjściowy skład Arsenalu: Raya – Partey, Saliba, Gabriel, Calafiori – Havertz, Jorginho, Rice – Saka, Jesus, Sterling

Wyjściowy skład Southampton: Ramsdale – Harwood-Bellis, Bednarek, Manning – Sugawara, Downes, Aribo, Walker-Peters – Dibling, Fernandes – Stewart

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tylu trenerów Legia miała na liście przed Iordanescu. Aż się nie chce wierzyć
Fatalne informacje dla Rakowa. Gwiazda nie może stanąć na nodze
Odbił się od Jagiellonii, w Rakowie gra świetnie. „Aż dziw bierze”
Mecz Gryfa z Lechem zagrożony? Mamy nowe informacje! [WIDEO]
W Legii była frakcja, która chciała powrotu tego trenera. To byłaby sensacja
Bułka opowiedział o traumie. Pięć osób napadło na jego dom
Gikiewicz antybohaterem Zagłębia. „Kuriozalny błąd, coś niebywałego”
Bułka wyjaśnia powody transferu do Arabii. Oto jasne argumenty
Bułka mówi o swojej rehabilitacji. Najgorszy okres ma już za sobą
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin. Gdzie i kiedy oglądać? [TRANSMISJA]